Środowe notowania na giełdzie amerykańskiej zakończyły się w okolicy ostatniego zamknięcia. Dow Jones zyskał niecałe 0,2 proc., a SP500 i Nasdaq Composite zamknęły się bez zmian.
Indeksy azjatyckie wskazały raczej kierunek południowy. Japoński Nikkei 225 stracił 0,8 proc., a Shaghai B-Shares oddał około 1,9 proc. Tylko Hang Seng wzrósł symbolicznie o 0,3 proc. Kontrakty terminowe na Dow Jones i SP500 zaczęły sesję od niewielkich spadków nieprzekraczających 0,2 proc.
Czwartkowe kalendarium makroekonomiczne jest urozmaicone. Otworzył je o godz. 8 odczyt sprzedaży detalicznej Niemiec za listopad. Inwestorzy oczekiwali wzrostu o 0,2 proc. m/m i 0,7 proc. r/r, a ostatnio sprzedaż spadła po rewizji o 0,2 proc. m/m i 0,6 proc. r/r. Tymczasem komunikat przynisó spadek o 0,9 proc. m/m i wzrost o 0,8 proc. r/r.
O godz. 11 inwestorzy poznają nowe zamówienia przemysłu eurolandu za październik. Wstępne szacunki wskazują na wzrost o 2,5 proc. m/m i 3,3 proc. r/r, a ostatnio zamówienia spadły po rewizji o 6,2 proc. m/m i wzrosły o 1,6 proc. r/r. Równolegle zostanie podana inflacja PPI eurolandu za listopad. Ankietowani analitycy oczekują inflacji na poziomie 0,1 proc. m/m i 5,2 proc. r/r, a ostatnio PPI wyniosła 0,1 proc. m/m i 5,5 proc. r/r.
Godz. 13:30 przyniesie publikację raportu Challengera z USA dotyczącego planowanej liczby zwolnień w grudniu. Ostatnio liczna ta spadła o 12,8 proc. r/r. 45 minut później będzie kolejna publikacja z amerykańskiego rynku pracy – raport ADP o zmianie zatrudnienia w grudniu. Liczba zatrudnionych ma wzrosnąć o 178 tys. etatów, a ostatnio wzrosła o 206 tys.