Wystarczyło 47 minut handlu, aby obroty na rodzimej giełdzie przekroczyły 100 mln zł. Tradycyjnie najchętniej handlowane są papiery spółek wchodzących w skład WIG20. Od otwarcia sesji właściciela zmieniły tam już akcje o wartości 94,07 mln zł. Pozostała część przypada na spółki z mWIG40 (5,11 mln zł) oraz WIG250 (2,29 mln zł). Najbardziej rośną małe i średnie spółki zgrupowane w WIG50. Ich wartość zwiększyła się już o prawie 1,5 proc., spółki z mWIG40 urosły o 1,38 proc., WIG20 o 1 proc., WIG250 o 0,73 proc., a NCIndex zaledwie o 0,13 proc.
W gronie blue chips uwagę zwraca dobra kondycja Eurocashu, PKN Orlen oraz Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Akcje tych trzech spółek drożeją już o ponad 2 proc. W przypadku tej ostatniej – mamy do czynienia z odreagowaniem wcześniejszych spadków. Wynikały one – przypomnijmy – m.in. ze słabej sytuacji płynnościowej śląskiej grupy oraz kiepskiej kondycji rynku węgla. Odreagowanie spadków dotknęło też ukraiński Kernel Holding, a ponad 1 proc. zyskują dziś również PGNiG, Lotos, Bogdanka oraz Bank Pekao. Wzrosty nie ominęły też Alior Banku, PZU, mBanku czy KGHM. Rozczarowywać może tylko PKO BP, który choć – zdaniem analityków – ma wyjątkowo wysoki potencjał do wzrostu kursu, dziś znowu tanieje, będąc jednocześnie spółką o najwyższych obrotach na dzisiejszej sesji.
Wśród mniejszych spółek pozytywnie wyróżnia się natomiast Serinus (9 proc.), Astarta (7 proc.), Famur (4,6 proc.) oraz Midas (3,9 proc.). Tanieją natomiast walory Farmacolu (-2,31 proc.) oraz Agory (-0,6 proc.). Dla tej ostatniej DM BDM obniżył dziś cenę docelową, nadal jednak zaleca kupowanie akcji wydawcy m.in. Metra i Gazety Wyborczej. Po pierwszych kwadransach handlu żadna ze spółek nie ustanowiła rekordu notowań, a cztery z nich są obecnie wyceniane najniżej od początku 2014 r. W tym niechlubnym gronie znalazły się ES-System, FON, Idea TFI oraz LPP, spółka której akcje są nominalnie najdroższe na GPW.
Przewaga byków jest również widoczna na innych europejskich parkietach. Grecki Athex Composite zyskuje już 2,5 proc., rosyjski RTS 2,4 proc., ukraiński UX 1,6 proc., a węgierski BUX 1,4 proc. Rośnie także wartość indeksu we Frankfurcie (1,3 proc.) czy Madrycie (1,2 proc.). Na tym tle WIG20 plasuje się dziś w środku europejskiej stawki.