W czwar­tek, w pierw­szym dniu no­to­wań na nie­miec­kiej gieł­dzie, już na otwar­ciu ak­cje sta­nia­ły o pra­wie 14 proc. Póź­niej sy­tu­acja się nie­co uspo­ko­iła, ale ak­cjo­na­riu­sze, któ­rzy bra­li udział w ofer­cie, w pierw­szym dniu han­dlu nie za­ro­bi­li.

Roc­ket In­ter­net to spół­ka dzia­ła­ją­ca w sek­to­rze e­-com­mer­ce. W pierw­szej ofer­cie pu­blicz­nej (IPO) sprze­da­ła ak­cje za 1,6 mld eu­ro, po mak­sy­mal­nej ce­nie 42,5 eu­ro. By­ła to tym sa­mym naj­więk­sza IPO na nie­miec­kiej gieł­dzie od 2007 r. Bio­rąc pod uwa­gę opcję do­dat­ko­we­go przy­dzia­łu, ca­ła spół­ka war­ta jest 6,5 mld eu­ro. Jak po­da­li jej przed­sta­wi­cie­le, po­pyt na ak­cje po­naddziesięciokrot­nie prze­wy­ższył po­daż, co skło­ni­ło fir­mę do po­dwo­je­nia ca­łej ofer­ty.

Za­ło­ży­cie­la­mi spół­ki są bra­cia Sam­wer, któ­rzy w tym ty­go­dniu wpro­wa­dzi­li na ry­nek in­ną swo­ją spół­kę z sek­to­ra e­-com­mer­ce, Za­lan­do. Rów­nież w tym przy­pad­ku za­in­te­re­so­wa­nie in­we­sto­rów by­ło ol­brzy­mie. Ak­cje sprze­da­ły się po mak­sy­mal­nej ce­nie, a war­tość ofer­ty prze­kro­czy­ła 600 mln eu­ro.

Spół­ki z te­go sek­to­ra cie­szą się bar­dzo du­żym za­in­te­re­so­wa­niem glo­bal­nych in­we­sto­rów. We wrze­śniu w No­wym Jor­ku za­de­biu­to­wa­ły ak­cje chiń­skie­go gi­gan­ta e­-han­dlu Ali­ba­ba, któ­ry sprze­dał ak­cje za 24 mld dol. By­ła to naj­więk­sza ofer­ta pu­blicz­na w hi­sto­rii ame­ry­kań­skie­go ryn­ku ka­pi­ta­ło­we­go i naj­lep­szy de­biut. Ak­cje zdro­ża­ły o pra­wie 40 proc.