Redakcja „Parkietu" we współpracy z Instytutem Rachunkowości i Podatków (IRiP) wyłoniła najbardziej przejrzyste spółki z trzech głównych indeksów (WIG20, mWIG40 i sWIG80).
Miesiąc temu do wszystkich 140 emitentów wysłaliśmy ankietę, która zawierała 15 pytań z obszaru sprawozdawczości finansowej, relacji inwestorskich i ładu korporacyjnego. Odpowiedziały 64 spółki, które przy tej okazji udowodniły, że zależy im na transparentności. Za każde pytanie firmy mogły uzyskać określoną liczę punktów, a maksymalnie za wszystkie - 30. Na tej podstawie wyłoniono 20 emitentów z wynikiem 28 i więcej punktów, którzy znaleźli się na wspólnym podium.
Spośród największych firm były to mBank, PKN Orlen, Cyfrowy Polsat, PGNiG, PKO Bank Polski, PZU, Tauron. Z mWIG40, indeksu średnich spółek, wyróżnienie otrzymały Giełda Papierów Wartościowych, Grupa Kęty, Kruk, PKP Cargo, Bank Handlowy, Uniwheels, Grupa Azoty, Lubelski Węgiel Bogdanka i Robyg. Spośród małych przedsiębiorstw najbardziej przejrzyste okazały się Elektrobudowa, Polski Holding Nieruchomości, Ferro i Quercus TFI. Cała dwudziestka otrzymała dyplom "Transparentnej spółki 2016 r."
Otwarty i szczery dialog
Zdaniem przedstawicieli wyróżnionych firm, prawidłowe raportowanie, przestrzeganie dobrych praktyk i dbałość o kontakt z rynkiem przekłada się na wycenę firmy oraz wzbudza zaufanie wśród inwestorów. Takiej spółce łatwiej pozyskać kapitał.
– Transparentność jest fundamentalnym warunkiem w prawidłowych relacjach między emitentem a rynkiem kapitałowym – stwierdził Dariusz Grębosz, dyrektor biura relacji inwestorskich PKN Orlen. – Tylko na podstawie rzetelnych danych, przedstawiających pełen obraz działalności spółki, inwestor może właściwie ocenić atrakcyjność akcji. Jako emitent nie mamy nic do ukrycia przed naszymi inwestorami – podkreślił. Przyznał, że akcjonariusze koncernu mają prawo do tego, aby otrzymywać od firmy pełne spektrum informacji, bo po prostu za to zapłacili, kupując akcje. – W kwestii transparentności koszty nie odgrywają decydującej roli, ponieważ spółka publiczna musi być transparentna – podsumował Grębosz.