Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.06.2025 07:31 Publikacja: 11.01.2022 17:45
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Wtorkowa sesja to prawdziwy popis byków na warszawskim parkiecie. Jedynie na początku notowań można było mieć wątpliwości, jaki scenariusz będzie realizowany. Później natomiast mieliśmy już grę do jednej bramki. Spadki, których byliśmy świadkami w poniedziałek, okazały się być więc tylko chwilową korektą.
W pierwszych minutach handlu WIG20 zyskiwał około 0,5 proc. i walczył o to by znowu znaleźć się powyżej 2300 pkt. Poranny umiarkowany optymizm napędzany był wydarzeniami na Wall Street. Tam w poniedziałek co prawda indeksy zanotowały niewielkie zmiany, a S&P 500 stracił nawet na wartości, ale warto też zwrócić uwagę, że inwestorzy wrócili z dalekiej podróży. Indeksy zniżkowały nawet ponad 1 proc., a mimo to udało się odrobić większość strat. Fakt ten został doceniony w Europie, jak również w Warszawie. WIG20 z każdą kolejną godziną się bowiem rozkręcał. Najpierw wzrosty zaczęły sięgać ponad 1 proc., ale jak się później okazało byki miały ochotę na więcej i skrzętnie wykorzystywały sprzyjające otoczenie. Inne indeksy w Europie także wyraźnie były na plusie. Warszawa okazała się być jednak prymusem w tej stawce. Wzrosty na GPW zaczęły przekraczać ponad 2 proc. i w zasadzie już w połowie dnia można było stwierdzić, że popyt nie odda zwycięstwa aż do końca. Tak też się stało, a bykom nie przeszkodził nawet fakt, że na Wall Street znowu zagościł kolor czerwony.
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeci...
Byki pokazały w czwartek moc. Indeks WIG20 zyskał na wartości 2,3 proc. i tym samym wrócił powyżej poziomu 2800...
Na warszawskiej giełdzie zadebiutowała druga w tym roku firma. Jej założyciel planuje szybkie przejęcie na hiszp...
Zawieszenie broni dające perspektywę stabilizacji sytuacji na Bliskim Wschodzie zostało z ulgą przyjęte przez in...
O 10 proc. więcej niż wynosiła cena akcji Arlenu w publicznej ofercie zapłacono za walor spółki w dniu jej debiu...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas