Aktualizacja: 12.12.2024 15:48 Publikacja: 11.01.2022 17:45
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Wtorkowa sesja to prawdziwy popis byków na warszawskim parkiecie. Jedynie na początku notowań można było mieć wątpliwości, jaki scenariusz będzie realizowany. Później natomiast mieliśmy już grę do jednej bramki. Spadki, których byliśmy świadkami w poniedziałek, okazały się być więc tylko chwilową korektą.
W pierwszych minutach handlu WIG20 zyskiwał około 0,5 proc. i walczył o to by znowu znaleźć się powyżej 2300 pkt. Poranny umiarkowany optymizm napędzany był wydarzeniami na Wall Street. Tam w poniedziałek co prawda indeksy zanotowały niewielkie zmiany, a S&P 500 stracił nawet na wartości, ale warto też zwrócić uwagę, że inwestorzy wrócili z dalekiej podróży. Indeksy zniżkowały nawet ponad 1 proc., a mimo to udało się odrobić większość strat. Fakt ten został doceniony w Europie, jak również w Warszawie. WIG20 z każdą kolejną godziną się bowiem rozkręcał. Najpierw wzrosty zaczęły sięgać ponad 1 proc., ale jak się później okazało byki miały ochotę na więcej i skrzętnie wykorzystywały sprzyjające otoczenie. Inne indeksy w Europie także wyraźnie były na plusie. Warszawa okazała się być jednak prymusem w tej stawce. Wzrosty na GPW zaczęły przekraczać ponad 2 proc. i w zasadzie już w połowie dnia można było stwierdzić, że popyt nie odda zwycięstwa aż do końca. Tak też się stało, a bykom nie przeszkodził nawet fakt, że na Wall Street znowu zagościł kolor czerwony.
Liczbę ofert ratują firmy z NewConnect, a wartość – Żabka. W tle jednak widać dużą niemoc polskiego rynku IPO. Jaki będzie 2025 rok?
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
W porównaniu z bardzo udanym pod względem stóp zwrotu poprzednim tygodniem, w poniedziałek wyraźnie osłabł zapał do zakupów na warszawskiej giełdzie.
Liczbę ofert ratują firmy z NewConnect, a wartość – Żabka. W tle jednak widać dużą niemoc polskiego rynku IPO. Jaki będzie 2025 rok?
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Mamy wysyp planów rozwojowych spółek giełdowych. Czasami mogą one być przyjmowane jako męczący PR nowych zarządów. Ale zdaniem analityków to dobry sposób na pokazanie, jak firma chce wykorzystać szanse i jak chce unikać zagrożeń.
• Zmiany w składce zdrowotnej przyjęte. Teraz wszystko zależy od Andrzeja Dudy • Nowa pomoc dla firm dotkniętych powodzią. ZUS podał ważny termin • Rząd porządkuje VAT i akcyzę. Auta demonstracyjne, sprzedawcy gazu oraz energii i nie tylko • Czy Wigilię rozliczymy w podatkowych kosztach? Może być problem • Od kiedy podwyżka dofinansowania z PFRON? Jest termin • Ważne terminy na ten tydzień i wskaźniki kadrowe na grudzień
Największy na świecie norweski fundusz emerytalny Norfund/Oljefondet, nazywany potocznie funduszem naftowym ze względu na główne źródło zysków, przekroczył wartość rynkową 20 bln koron (1,7 bln euro). Przy okazji podał, że zrezygnował z powodów etycznych z inwestowania w izraelskiego operatora łączności Bezeq i w rosyjskiego giganta stalowego Evraz.
Jeżeli pracodawca nie obliczył i nie pobrał wpłat do PPK od wynagrodzenia uczestnika PPK w terminie wypłaty wynagrodzenia, szkoda wyrządzona uczestnikowi powinna zostać naprawiona zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego. Są jednak sytuacje, gdy pracodawca nie ponosi odpowiedzialności za brak wpłat.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas