Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.08.2018 17:28 Publikacja: 29.08.2018 17:18
Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński kkam Kuba Kamiński Kuba Kamiński
Po świetnym otwarciu tygodnia (w poniedziałek WIG20 zyskał 2,5 proc. zaś we wtorek prawie 0,9 proc.) przyszedł czas na schłodzenie nastrojów. W środę na parkiecie przez cały dzień dominowała podaż. Na szczęście przecena miała łagodny charakter.'
Już na starcie WIG20 stracił prawie 0,2 proc. co mogło sugerować, że podtrzymanie wzrostowej serii może być trudne. Kolejne godziny handlu tylko to potwierdziły. Mimo tego, że europejskie parkiety notowały symboliczne wzrosty, a i indeksy na Wall Street zaczęły dzień od plusów, inwestorzy w Warszawie nie wykazywali większej ochoty do kupowania akcji. Przez całą sesję więc WIG20 utrzymywał się pod kreską. Nie doszło więc do ataku na kolejną okrągła barierę 2400 pkt. Na szczęście i podaż nie miała zbyt wielu pomysłów aby rozwinąć spadkowy ruch. Przez całą sesję mieliśmy więc do czynienia z "kontrolowanymi" spadkami. Ostatecznie WIG20 stracił 0,4 proc. Biorąc jednak pod uwagę zachowanie indeksu największych spółek nie tylko w tym, ale także i w poprzednim tygodniu, korekta na naszym rynku wydaje się być czymś naturalnym. Pytanie tylko, jak długo ona może potrwać i jak duży może mieć zasięg.
WIG20 przez całą piątkową sesję notował niewielkie zmiany. Ostatecznie zyskał na wartości symboliczne 0,1 proc....
Amerykański indeks S&P 500 ustanowił nowy rekord na początku piątkowej sesji. Pomogło w tym podpisanie przez USA...
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeci...
Byki pokazały w czwartek moc. Indeks WIG20 zyskał na wartości 2,3 proc. i tym samym wrócił powyżej poziomu 2800...
Na warszawskiej giełdzie zadebiutowała druga w tym roku firma. Jej założyciel planuje szybkie przejęcie na hiszp...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas