Zanim wystartowały giełdy za oceanem, na światowych rynkach panował już entuzjazm. Dobre nastroje wśród inwestorów zapanowały po publikacji danych z chińskiej gospodarki. Produkt Krajowy Brutto Chin wzrósł w czwartym kwartale 2011 r. o 8,9 proc. To najwolniej od ponad dwóch lat. W całym roku 2011 PKB Chin wzrósł o 9,2 proc. Widać więc wyraźne spowolnienie w porównaniu z 10,3 proc. w 2010 r. To skutek ograniczenia popytu w Europie z powodu kryzysu finansowego, a tam trafiają eksportowane z Chin towary. Produkcja przemysłowa w Chinach wzrosła w skali roku o 13,9 proc., czyli również wolniej niż rok wcześniej. Słabnący wzrost drugiej gospodarki świata wywołuje spekulacje, że Państwo Środka stopniowo dojrzewa do aktywniejszego stymulowania dynamiki produktu krajowego brutto, co powinno sprzyjać popytowi na surowce.
Przed południem opublikowano odczyt niemieckiego indeksu ZEW. Mierzący oczekiwania gospodarcze w Niemczech wskaźnik wzrósł z minus 53,8 pkt w grudniu do minus 21,6 pkt w styczniu. To jego najlepszy odczyt od lipca 2011 r. Zdaniem ekonomistów sugeruje to, że sytuacja gospodarcza w Niemczech ustabilizuje się w nadchodzących sześciu miesiącach. Przed sesją podano jeszcze wyniki Citigroup i Wells Fargo. Czołowy amerykański bank hipoteczny zarobił w czwartym?kwartale 2011 roku 4,11 mld dol. (73 centy na akcję) w porównaniu?z 3,41 mld USD (61 centów na akcję) rok wcześniej. Wyniki, które okazały się lepsze od prognoz analityków, którzy spodziewali się zysku na poziomie 71 centów na akcję. Walory Wells Fargo podrożały dziś o 0,5 proc.
Tymczasem Citigroup rozczarował rynek Zysk na akcję banku bez zdarzeń jednorazowych w ostatnim kwartale ubiegłego roku spadł do 38 centów z 40 centów w tym samym okresie rok wcześniej. Analitycy ankietowani przez agencję Reuters oczekiwali wzrostu do 49 centów. Citigroup stracił 7,6 proc.
Mimo to giełdy w Stanach Zjednoczonych wystartowały więc na solidnych plusach. Dodatkową zachętą do kupowania akcji był odczyt indeksu NY Empire State. Opisujący kondycję gospodarczą w rejonie Nowego Jorku wskaźnik wzrósł nieoczekiwanie w styczniu do 13,48 pkt z 8,19 pkt miesiąc To najwyższy odczyt tego indeksu od maja 2011 roku. Na finiszu indeksy trochę osłabły. Dow Jones zyskał 0,48 proc., technologiczny Nasdaq wzrósł 0,64 proc., a indeks szerokiego rynku S&P500 zakończył sesję na 0,36 proc. plusie.