Stopę zwrotu z inwestycji podniosły sowite dywidendy

W tym roku stopę zwrotu z inwestycji w akcje wydatnie podniosły sowite dywidendy

Publikacja: 11.10.2012 03:20

Stopę zwrotu z inwestycji podniosły sowite dywidendy

Foto: AFP

W 2012 r. zyskiem z akcjonariuszami podzieliło się ponad 140 giełdowych firm, przeznaczając na ten cel grubo ponad 22 mld zł. Większa część tej kwoty trafiła do głównych udziałowców, ale profity z tego tytułu mają także drobni inwestorzy inwestujący w akcje na polskim parkiecie.

Dość powiedzieć, że stopa dywidendy dla całego rynku przekracza obecnie 4,6 proc., co jest najwyższym poziomem w historii warszawskiej giełdy. Fakt, że spółki chętniej dzielą się z akcjonariuszami wynika z dużych zasobów gotówki w ich kasach, co z kolei jest wyrazem obaw przed inwestycjami w czasach gospodarczego spowolnienia w kraju i kryzysu w strefie euro.

To, że warto było inwestować w spółki dywidendowe pokazuje przykład KGHM. Miedziowy koncern wypłacił rekordową w swojej historii dywidendę, co podniosło tegoroczną opłacalność inwestycji o 26 pkt proc. Od początku roku na akcjach lubińskiego giganta można było zarobić ponad 65 proc.

Takich firm jest zresztą dużo więcej. Przykładami mogą być mniejsze spółki, jak Zamet, Kinopol czy Novita, gdzie efektywność inwestycji wzrosła od 15 do 22 pkt proc.

W wielu firmach dywidenda pozwoliła inwestorom poważnie zredukować stratę wynikającą ze spadku kursu akcji. Tu przykładem mogą być Budimex, Tim czy PGE. Orange Polska całkowicie zredukowała stratę i kurs akcji z uwzględnieniem dywidendy jest o 2,6 proc. wyżej niż na początku roku. W sumie dla spółek płacących dywidendy efektywność inwestycji od początku roku wzrosła o prawie 7 proc.

Pytanie, co dalej robić z akcjami firm dzielących się zyskiem z akcjonariuszami. – Należy trzymać akcje spółek wypłacających dywidendy, bo spodziewam się raczej spokojnego i niewielkiego tempa wzrostu indeksów. Znaczna część stopy zwrotu, szczególnie z dużych spółek, będzie pochodzić w tej sytuacji z dywidendy – wskazuje Marcin Materna, dyrektor działu analiz w DM Millennium.

Podkreśla, że pozytywnym czynnikiem bywa obecność Skarbu Państwa w akcjonariacie spółki, bo z tego powodu można liczyć na wypłatę wysokiej dywidendy. Oczywiście pod warunkiem, że firma notuje zyski.

Zdaniem Grzegorza Łętochy, zarządzającego w BPH TFI, w przyszłym roku zmiany polityki dywidendowej mogą nastąpić w niektórych spółkach energetycznych, które planują inwestycje. – W sektorze finansowym spodziewam się utrzymania tegorocznych poziomów dywidend lub niewielkiego wzrostu – mówi Łętocha.

Przyjmując inną strategię, można postawić na spółki, które płacą mniejszą dywidendę, ale mimo kryzysu nie boją się inwestować. Wśród nich można wymienić LPP, Apator czy Wawel. We wszystkich przypadkach stopa dywidendy jest relatywnie niska (ok. 2 proc.), za to zyski, jakie przynoszą akcjonariuszom, są wyższe niż całej masy spółek, które płacą o wiele wyższe dywidendy.

– Obie strategie są równie dobre i polegają na doborze spółek, dla których relacja ceny akcji do oczekiwanych zysków w odpowiedniej perspektywie czasowej jest korzystna – podkreśla Łętocha.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorów c.adamczyk@rp.pl m.rudke@rp.pl

Mniejsze firmy zyskują

Na warszawskiej giełdzie w ciągu ostatniego miesiąca indeksy mWIG40 i sWIG80 zyskały odpowiednio 6,32 proc. i 5,91 proc. W tym samym czasie WIG20 urósł jedynie o 2,55 proc. Przez poprzednie trzy miesiące zdecydowaną przewagę miały największe spółki, ze względu na dużą aktywność inwestorów zagranicznych, którzy lokują swój kapitał głównie w spółkach z WIG20. Zdaniem Rolanda Paszkiewicza, dyrektora działu analiz w CDM Pekao, ostatnie zwyżki indeksów mniejszych firm wynikają ze zmiany nastawienia zarządzających towarzystwami funduszy inwestycyjnych, którzy zaczęli nieco agresywniej inwestować w sektor małych i średnich spółek. Głównymi czynnikami determinującymi dalsze zwyżki tych firm będą ich wyniki finansowe, sytuacja gospodarcza w Polsce oraz aktywność TFI w tym sektorze.

mr

W 2012 r. zyskiem z akcjonariuszami podzieliło się ponad 140 giełdowych firm, przeznaczając na ten cel grubo ponad 22 mld zł. Większa część tej kwoty trafiła do głównych udziałowców, ale profity z tego tytułu mają także drobni inwestorzy inwestujący w akcje na polskim parkiecie.

Dość powiedzieć, że stopa dywidendy dla całego rynku przekracza obecnie 4,6 proc., co jest najwyższym poziomem w historii warszawskiej giełdy. Fakt, że spółki chętniej dzielą się z akcjonariuszami wynika z dużych zasobów gotówki w ich kasach, co z kolei jest wyrazem obaw przed inwestycjami w czasach gospodarczego spowolnienia w kraju i kryzysu w strefie euro.

Pozostało 83% artykułu
Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW