Niedźwiedzie górą

Indeksy na europejskich parkietach dziś spadały. Na minusie wystartowały też notowania w USA

Publikacja: 06.02.2013 17:55

Niedźwiedzie górą

Foto: Fotorzepa, Pasterski Radek PR Pasterski Radek

Jeszcze rano można było mieć nadzieję na całkiem udaną sesję. WIG oraz WIG20 wystartowały na plusie. Ten pierwszy wzrósł o 0,2 proc., a drugi o 0,23 proc. Ale stronie kupującej szybko zabrakło sił i już przed południem indeksy zaczęły świecić na czerwono.

Wyczekiwana przez rynki decyzja Rady Polityki Pieniężnej nie zaskoczyła. Zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami stopy procentowe poszły w dół o 0,25 pkt proc. Tymczasem akcje na warszawskiej giełdzie z każdą godziną taniały coraz mocniej. Na zamknięciu sesji WIG spadł o 1,1 proc., a WIG20 o 1,2 proc. do 2455,47 pkt. Najbliższym poziomem oporu dla tego indeksu pozostaje 2500 pkt. Niemal wszystkie spółki z WIG20 radziły sobie kiepsko. W trakcie sesji mocno taniały akcje Boryszewa, Lotosu, PGNiG, Asseco Poland i PGNiG. W dół indeks ciągnęły też Orlen i KGHM.

Kursowi tej ostatniej firmy nie pomogła wypowiedź szefa koncernu, Herberta Wirtha, który zasygnalizował że ubiegłoroczne wyniki były nieco lepsze od prognoz. Uspokoił też, że nakłady inwestycyjne na projekt Sierra Gorda w Chile nie powinny przekroczyć 4 mld USD. Traciło też PGE. Rynek czekał na postanowienie sądu w sprawie decyzji środowiskowej dla planowanych nowych bloków w Elektrowni Opole. Jednak rozprawę odroczono do 19 lutego.

W gronie mniejszych i średnich spółek pozytywnie wyróżniał się Protektor. Najwyraźniej inwestorów uskrzydliła wiadomość o poszukiwaniu dla firmy inwestora strategicznego. Traciły natomiast akcje Alior Banku, który podał, że Wellington zszedł poniżej 5-proc. progu w kapitale banku.

Na innych europejskich parkietach obserwowaliśmy dziś  spadki indeksów.  Tracił zarówno niemiecki DAX, jak i francuski CAC40. Impulsem do sprzedaży papierów mogły być m.in. słabe dane z niemieckiego przemysłu. W grudniu wartość zamówień wzrosła o zaledwie 0,8 proc. Tymczasem analitycy spodziewali się zwyżki o 1 proc.

Czwartek również upłynie pod znakiem decyzji w sprawie stóp procentowych – w Wielkiej Brytanii (godz. 13) i strefie euro (13.45). Analitycy nie spodziewają się jednak żadnych zmian. Inwestorzy będą też oczekiwać na tradycyjną konferencję po posiedzeniu EBC. Zaplanowano ją na godz. 14.30. Tymczasem w UE emocji nie brakuje. W czwartek rusza dwudniowy szczyt. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso zaapelował dziś do przywódców państw o kompromis w sprawie nowego budżetu Unii. Część europosłów zagroziła, że odrzuci budżet, jeśli nie będzie on dość duży.

Jeszcze rano można było mieć nadzieję na całkiem udaną sesję. WIG oraz WIG20 wystartowały na plusie. Ten pierwszy wzrósł o 0,2 proc., a drugi o 0,23 proc. Ale stronie kupującej szybko zabrakło sił i już przed południem indeksy zaczęły świecić na czerwono.

Wyczekiwana przez rynki decyzja Rady Polityki Pieniężnej nie zaskoczyła. Zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami stopy procentowe poszły w dół o 0,25 pkt proc. Tymczasem akcje na warszawskiej giełdzie z każdą godziną taniały coraz mocniej. Na zamknięciu sesji WIG spadł o 1,1 proc., a WIG20 o 1,2 proc. do 2455,47 pkt. Najbliższym poziomem oporu dla tego indeksu pozostaje 2500 pkt. Niemal wszystkie spółki z WIG20 radziły sobie kiepsko. W trakcie sesji mocno taniały akcje Boryszewa, Lotosu, PGNiG, Asseco Poland i PGNiG. W dół indeks ciągnęły też Orlen i KGHM.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW