Ile wiemy o największym programie operacyjnym nie tylko w Polsce, ale i w całej historii Unii Europejskiej, na który Bruksela wyłożyła 27,9 mld euro, a którego łączny budżet wynosi 37,6 mld euro? Okazuje się, że niewiele mimo, że z programu finansowane są m.in. największe inwestycje drogowe, kolejowe, energetyczne oraz te w ochronę środowiska. Choć na „Infrastrukturę i środowisko" wyłożono wielkie pieniądze i realizowane są z niego takie inwestycje jak np. budowa II linii metra czy Mostu Północnego w Warszawie to o programie słyszało jedynie 57,4 proc. Polaków.
Program jest podzielony na sześć sektorów: transport, energetyka, środowisko, zdrowie, kultura i szkolnictwo wyższe, ale społeczeństwo kojarzy go jedynie z trzema pierwszymi. Program nie „lideruje" też mediach. Jak wynika z badań zleconych przez resort rozwoju regionalnego jest drugim co do stopnia zainteresowania mediów po „Kapitale ludzkim", którego budżet to „tylko" 11,4 mld euro (w tym 9,7 mld euro z UE).
- W tym programie nie ma zbyt wielu odbiorców indywidualnych, szczególnie przedsiębiorców, którzy zwykle w mediach uzewnętrzniają swoje niezadowolenie. Poza tym w „Infrastrukturze i środowisku" nie odbywa się tak wiele konkursów jak w programach regionalnych i „Innowacyjnej gospodarce". To program dla specjalistów - mówi „Rz" Marzena Chmielewska, dyrektor Departamentu Europejskiego w PKPP Lewiatan. - Z punktu widzenia inwestycji infrastrukturalnych jest to niewątpliwie program najważniejszy, jednocześnie bardzo niedoceniany – dodaje.
Jednak jak wskazują badający znajomość programu zanotowano w tej materii spory postęp. W 2008 jedynie 20 proc. Polaków słyszało o programie. Dzięki kampaniom informacyjno-promocyjnym (również finansowym ze środków UE) zanotowano też wzrost poziomu znajomości logo programu z 15 do 51 proc. oraz znajomości nazwy PO IiŚ z 15 do 38 proc.