Województwo zachodniopomorskie to jeden z czterech regionów, które zdecydowały się na jednoczesną realizację dwóch unijnych mechanizmów, w których oferowane są preferencyjne pożyczki.
Pierwszy z nich to inicjatywa Jeremie, na którą województwo przeznaczyło 280 mln zł z programu regionalnego. W jej ramach przedsiębiorcy mogą uzyskać kredyty (i poręczenia) na swe inwestycje. Są one dostępne u tzw. pośredników finansowych, np. w Szczecińskim Funduszu Pożyczkowym. Rolę menedżera Zachodniopomorskiego Funduszu Powierniczego Jeremie region powierzył Bankowi Gospodarstwa Krajowego. Bank we współpracy z urzędem marszałkowskim odpowiada za wybór pośredników finansowych, którzy otrzymują wsparcie ze środków funduszu, po czym kierują pieniądze do sektora MŚP w postaci pożyczek i poręczeń.
– Dzięki produktom oferowanym z tej inicjatywy możliwe jest uruchomienie dodatkowych źródeł finansowania MŚP poprzez wzmocnienie kapitału i przejęcie przez fundusz powierniczy części ryzyka, którego instytucje finansowe, np. banki, nie byłyby skłonne ponieść w normalnych warunkach. Ważne jest też, że pieniądze po pewnym czasie wracają do puli i są ponownie inwestowane. Oczywiście z korzyścią dla firm, co naturalnie przekłada się na rozwój gospodarczy województwa – podkreśla Marcin Szmyt, dyrektor Wydziału Zarządzania Regionalnym Programem Operacyjnym w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego. – Odnawialny charakter funduszu stanowi jego główną zaletę i sprawia, że pieniądze cały czas krążą w województwie i stymulują jego gospodarkę – dodaje.
Pożyczki i poręczenia spotkały się z dużym zainteresowaniem firm. Dwunastu pośredników finansowych dysponuje już kwotą 215,5 mln zł i na koniec maja br. wsparło prawie 1000 przedsiębiorców (z czego około 20 proc. stanowią tzw. start-upy).