#RZECZoBIZNESIE: Magdalena Macko: Decyzje finansowe podejmujemy nieracjonalnie

Jednym z głównych parametrów podejmowania decyzji jest nazwa produktu finansowego – mówi Magdalena Macko, Dyrektor Departamentu Jakości, Bank Millennium, gość programu Marcina Piaseckiego.

Aktualizacja: 20.02.2018 13:12 Publikacja: 20.02.2018 12:02

#RZECZoBIZNESIE: Magdalena Macko: Decyzje finansowe podejmujemy nieracjonalnie

Foto: tv.rp.pl

Ekonomia behawioralna staję się popularna w ostatnich latach.

- Mówi o tym, że człowiek nie podejmuje racjonalnych decyzji. Ekonomia behawioralna korzysta z psychologii i socjologii. W ostatnich latach 4 nagrody Nobla poszły do ludzi, którzy specjalizują się w tej ekonomii - mówił Macko.

Wyjaśniła, że ludzie mają 2 systemy, w których podejmują decyzję.

- W systemie intuicyjno-automatycznym podejmujemy 90 proc. decyzji (np. myjemy zęby czy kierujemy samochód). W drugim systemie podejmowane są racjonalne decyzje. Niestety nawet przy bardzo poważnych decyzjach życiowych często korzystamy z pierwszego systemu, bardzo uproszczonych sposobów myślenia. Korzystając z uproszczonych mechanizmów w mózgu dochodzimy do decyzji, które często nie są optymalne – tłumaczyła.

Macko przyznała, że decyzje finansowe są dla ludzi bardzo trudne. - Wszystko co dotyczy pieniędzy w dużej mierze jest podyktowane decyzjami nieracjonalnymi – mówiła.

Ekonomia behawioralna wpłynęła na działania państw w zakresie emerytur.

- W wielu systemach emerytalnych na świecie, również w PPK, które mają wejść w Polsce, ma być zastosowana akcja domyślna. Wszyscy zostaniemy włączeni do tego programu, ale będziemy mogli się z niego wypisać. Sam fakt, że opcją domyślną będzie zapisanie do programu spowoduje, że większość z nas w tych programach zostanie – tłumaczyła Macko.

- Na początku rząd doda 250 zł. Jeżeli będziemy chcieli się wypisać, to stracimy je. Niby niedużo, ale zadziała heurystyka straty. Ludzie bardziej boją się straty niż zysku – dodała.

Macko zdradziła, że bank w ostatnim czasie przyglądał się osobom, które oszczędzają i inwestują.

- Okazuje się, że jednym z głównych parametrów podejmowania decyzji jest nazwa produktu. To ona decyduje, czy kliencie wezmą dany produkt. Wydaje się to irracjonalne. Dlatego w świecie bankowym tworzone są produkty, które mówią o cyklu życia, albo są osadzone na pewnej dacie. Np. „Fundusz 2040", „Fundusz 2060", który mówi o dacie przejścia na emeryturę i będzie elastycznie zmieniał strategię odnośnie tego, w którym momencie życie jest klient. Taka prosta konstrukcja powoduje, że ludzie dużo chętniej decydują się na inwestowanie – tłumaczyła.

W Banku Millennium korzystano z ekonomii behawioralnej pracując nad sposobem, w jaki oferuje się pożyczkę w oddziałach. 

- Okazuje się, że część klientów podejmuje decyzję racjonalnie, inni emocjonalnie. Uczymy pracowników, jak rozmawiać z klientami i rozróżniania, z jaką osobą mają do czynienia. Nie zmusimy ludzi do tego, czego nie chcą. Musimy mówić ich językiem i reagować na to, jacy są – mówiła Macko.

Ekonomia behawioralna staję się popularna w ostatnich latach.

- Mówi o tym, że człowiek nie podejmuje racjonalnych decyzji. Ekonomia behawioralna korzysta z psychologii i socjologii. W ostatnich latach 4 nagrody Nobla poszły do ludzi, którzy specjalizują się w tej ekonomii - mówił Macko.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Będzie konkurs dla członków Rady Fiskalnej
Finanse
Jak przestępcy ukrywają pieniądze? Kryptowaluty nie są wcale na czele
Finanse
Były dyrektor generalny Binance skazany za pranie brudnych pieniędzy
Finanse
Podniesienie kwoty wolnej od podatku. Minister finansów Andrzej Domański zdradził kiedy
Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej