- (Wzrost cen usług, żywności i paliw) (...) zwiększa prawdopodobieństwo rychłej reakcji RPP - powiedział członek Rady Polityki Pieniężnej Dariusz Filar w TVN CNBC. - Oczekiwany sierpniowy szczyt inflacji może być nieco wyżej niż sądziłem. Myślałem, że to będzie 4,8 procent, wydaje się, że może być więcej. Ważne jest to, co będzie się działo później. (...) Ja wciąż bardziej skłaniami się ku poglądowi, że to będzie szczyt, z którego krok po kroczku zaczniemy schodzić w dół - dodał.
- Społeczeństwo straszy się wzrostem cen żywności i ropy naftowej, ale to temat zastępczy, wynikający z tzw. sezonu ogórkowego. Maksymalnie inflacja w sierpniu wzrośnie do 4,9 proc i będzie to efekt bazy. W ubiegłym roku wskaźnik wyniósł 1,5 proc. - mówi Marian Noga z RPP
Wskaźnik cen i towarów konsumpcyjnych w maju wzrósł o 4,4 proc., licząc rok do roku zgodnie z prognozami analityków, z 4 proc. w kwietniu
W ujęciu miesięcznym w maju inflacja wyniosła 0,8 proc. wobec 0,4 proc. miesiąc wcześniej.
Żywność zdrożała w ciągu roku o 6,8 proc., użytkowanie mieszkania 9 proc. w tym nośniki energii o 9,8 proc., edukacja o 3,2 proc., restauracje i hotele o 6. proc., paliwo zdrożało o 7 proc., a zdrowie 3,4 proc.