Reklama

EBOR zaleca Polsce cięcie deficytu

Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju podwyższył prognozę tegorocznego wzrostu gospodarczego dla Polski do 2,6 proc.

Publikacja: 17.05.2010 03:20

Do tej pory bank przewidywał, że nasz PKB zwiększy się w tym roku o 2,3 proc. W przedstawionym w sobotę raporcie napisano też, że w 2011 r. polska gospodarka wzrośnie o 3,3 proc.

Obok Słowacji, której PKB ma w 2010 r. zwiększyć się o 3,4 proc., Polska odnotuje najszybszy wzrost gospodarczy w regionie. Według EBOR inflacja wyniesie w Polsce w tym roku 2,5 proc.

Analitycy banku napisali, iż motorem wzrostu polskiej gospodarki jest prężny popyt wewnętrzny, choć nad konsumpcją gospodarstw domowych może negatywnie zaciążyć bezrobocie.

[wyimek][srodtytul]3,3 procent[/srodtytul] ma według EBOR wynieść wzrost gospodarczy w Polsce w 2011 r. [/wyimek]

Bank zaleca polskiemu rządowi przystąpienie do pilnych działań nad redukcją strukturalnego deficytu fiskalnego, wskazując, że poziom długu publicznego zbliża się do zapisanej w konstytucji dopuszczalnej granicy 60 proc. PKB, a roczny deficyt sektora finansów publicznych sięga 7 proc. PKB.

Reklama
Reklama

Raport wskazuje, że na tempo ożywienia polskiej gospodarki duży wpływ ma kondycja państw strefy euro. Z cytowanych w raporcie danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego wynika, iż PKB strefy euro w tym roku wzrośnie o 1,0 proc. Dzięki poprawie sytuacji w Rosji, Turcji, Polsce, na Węgrzech i Ukrainie, EBOR poprawił także prognozę wzrostu w regionie z 3,3 do 3,7 proc., ale zastrzegł, że ożywienie jest nadal kruche.

Rząd, przygotowując budżet, założył, że PKB w tym roku wzrośnie o 1,2 proc., a inflacja wyniesie 1 proc. Teraz przewiduje, że może to być odpowiednio 3 proc. i około 2,5 proc. Według prognoz resortu finansów dług na koniec 2010 r. wzrośnie do 755 mld zł (53,5 proc. PKB). Komisja Europejska ocenia, że może to być 57 proc. PKB. Przy tych wyliczeniach zastosowano zasady obowiązujące w krajach Unii. Według polskich przepisów w 2009 r. dług był niższy (49,9 proc. PKB).

Komisja Europejska na początku maja podała, że wzrost gospodarczy w Polsce wyniesie w tym roku 2,7 proc. PKB i obok Słowacji będzie największy w Unii Europejskiej. Jako podstawy tego sukcesu Komisja wskazała takie czynniki, jak m.in. stabilny sektor finansowy, brak ryzykownych działań ze strony banków przed kryzysem, relatywnie małą otwartość gospodarki oraz mocne osłabienie złotego na początku kryzysu.

Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Finanse
BIK w centrum innowacji: dane i edukacja napędzają rozwój sektora
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama