Choć w głównym zestawieniu wynik Warszawy nie zachwyca, to w podrankingach sytuacja wygląda nieco lepiej. Pod względem klimatu tworzonego dla biznesu Warszawa zajmuje trzecie miejsce, a lepsze notowania mają jedynie Londyn i Dublin. Z kolei pod względem kosztów zatrudnienia pracowników polska stolica jest zdecydowanym liderem przed Bratysławą i Lizboną.
W innych jest jednak gorzej – Warszawa została nisko oceniona pod względem jakości życia, a także w kwestiach związanych z ochroną środowiska. W tych kategoriach zajmujemy jedno z ostatnich miejsc w całej Europie. Wyniki raportu pokazują też spadek stolicy Polski o kilka pozycji pod względem efektywności połączeń transportowych. W tym przypadku trudno jednak mieć pretensje, skoro na taką skalę trwają nowe inwestycje drogowe.
– Miasto inwestuje też w innych sektorach, jak kultura, edukacja czy ochrona zdrowia, więc poziom życia mieszkańców wzrośnie. Z kolei na wyniki w kategorii infrastruktura telekomunikacyjna władze lokalne zbyt dużego wpływu nie mają – poza uruchamianiem Internetu bezprzewodowego, który w Warszawie działa m.in. na Krakowskim Przedmieściu – mówi Marcin Ochmański.
Jak podkreśla, władze miasta zaskoczyła niższa pozycja w rankingu ochrona środowiska, bo w ostatnim roku w stolicy nie powstał żaden duży zakład przemysłowy. – W Warszawie emisja CO[sup]2[/sup] jest niższa niż w Berlinie, Dublinie czy Amsterdamie, mimo to pracujemy nad jej dalszą obniżką. Finalizujemy właśnie prace nad strategią redukcji emisji dwutlenku węgla o 20 proc. do 2020 r. – dodaje.
[ramka] W Warszawie jest coraz więcej miejsc, np. biurowców, które standardem nie odbiegają od podobnych budynków w Londynie czy Moskwie. W mieście bardzo dużo się zmienia. Co warto podkreślić, mieszka w nim jedynie ok. 5 proc. populacji kraju, co na tle stolic z zachodniej Europy jest wynikiem znacznie niższym. Jeśli Warszawa będzie dalej tak szybko się rozbudowywać, widać, jaki ogromny potencjał w niej tkwi, podobnie w Moskwie. Te miasta są teraz oceniane raczej nie przez pryzmat obecnej sytuacji, ale ich możliwości w przyszłości.
[i]Adam Żołnowski