Dagong — rywalem wielkiej trójki ratingowej

Chińska agencja ratingowa Dagong wyrobiła sobie nazwę w tym roku atakując zachodnich rywali, ale zdaniem analityków będzie jej trudno zyskać zaufanie zagranicznych inwestorów

Publikacja: 27.12.2010 14:12

Dagong — rywalem wielkiej trójki ratingowej

Foto: Bloomberg

Od lipca Dagong Global Credit Rating przyznała Stanom i 17 innym krajom niższe oceny niż trzy największe na świecie agencje ratingowe Moody's, Fitch i Standard& Poor's i twierdziła, że to one wywołały kryzys finansowy, bo nie oceniły właściwie ryzyka.

Prezes Guan Jianzhong otrzymujący pieniądze za doradzanie rządowi podkreśla, że jego agencja jest w pełni niezależna i nie wycofuje ostrych słów pod adresem konkurentów których noty wpływają na koszt kredytów zaciąganych przez państwa i firmy. Zachodni rywale - zaniedbują dwie podstawowe zasady: czy dany kraj ma pieniądze i czy te pieniądze mogą wytworzyć wartość — twierdzi Guan. — Ich normy opierają się na amerykańskiej ideologii, systemie wartości i interesach — uważa i dodaje, że nie należy brać pod uwagę niezależności banku centralnego czy działań kraju zmierzających dla liberalizacji rynku.

Wielkiej trójki - nic nie obchodzą długoterminowe przychody rządowe. My dokonujemy naszej analizy wyłącznie na podstawie wiarygodności kredytowej — twierdzi Guan. Jego agencja zatrudnia 500 ludzi, z których 300 zajmuje całą kondygnację w nowoczesnym wieżowcu w Pekinie.

Pojawienie się Dagong — która twierdzi, że dług narodowy USA jest bardziej ryzykowny od chińskiego — jest kolejnym objawem rosnącej pewności siebie Chin, które w tym roku wyprzedziły Japonię jako drugi na świecie gigant gospodarczy.

W listopadzie agencja obniżyła z AA do A-plus z negatywnym wskazaniem ocenę długoterminowego długu narodowego USA w dolarach i w innych walutach, gdy FED zasilił gospodarkę sumą 600 mld dolarów. Obniżona ocena odzwierciedla „gorszą zdolność spłacania długu” przez największą gospodarkę świata — wyjaśniła. Jej zdaniem, posunięcie Fedu, ostro krytykowane przez chińskich przywódców, było „całkowicie sprzeczne z interesami wierzycieli”. Pierwszym z nich są właśnie Chiny mające amerykańskie papiery dłużne za ponad 900 mld dolarów. - Poważne wady w amerykańskiej gospodarce doprowadzą do długofalowej recesji i zasadniczo zmniejszą wypłacalność tego kraju — uważa Dagong.

Trzy największe agencje ratingowe przyznawały stale Stanom możliwie najwęższa ocenę AAA, co pozwalało temu krajowi nadal zadłużać się po niższej cenie. Guan wyjaśnia, że polityka nie miała wpływu na jego niższą ocenę USA. - Nie można kwestionować niezależności Dagongu. Jesteśmy prywatną firmą i nie otrzymujemy żadnego szczególnego wsparcia od rządu — oświadczył prezes.

Agencja powstała w 1994 roku, teraz stara się zyskać wymiar międzynarodowy, bo Pekin zachęca przedsiębiorstwa państwowe do tworzenia przedstawicielstw zagranicą. Agencja oceniała dotąd ponad 50 krajów i zamierza zwiększyć ich grono do 150 w 2012 r.

We wrześniu zarzuciła amerykańskiej komisji kontroli giełdowej SEC dyskryminację i zagroziła postępowaniem sądowym, gdy odrzucono jej wniosek o wejście na rynek amerykański. Chciała wejść, aby częściowo pilnować interesów Chin jako największego wierzyciela USA.

Profesor ekonomii Uniwersytetu Tsinghua w Pekinie, Patrick Chovanec uważa, że krytykowanie agencji ratingowych jest oczywiście uzasadnione, bo przeoczyły ważne kwestie i nie ogłosiły wiarygodnych wskazówek dla wielu emitowanych papierów wartościowych.

Z tą opinią zgadza się Kristine Li, specjalistka od analizowania kredytów w Royal Bank of Scotland w Singapurze, i dodaje od siebie: Moody's i inne agencje ratingowe pozostały znacznie w tyle w czasie kryzysu z bankiem Lehman Brothers.

Chovanec przewiduje, że branża oceny wiarygodności kredytowej stanie się bardziej konkurencyjna, ale Dagong będzie musiała zrobić jeszcze wiele, aby wykazać swą jakość. – Nie zgadzam się z ocena Dagonga, że kraje z dużymi rezerwami walutowymi są mniej ryzykowne. To tak naprawdę stwarza inny zestaw problemów i wypaczenia w gospodarce — dodał.

K. Li jest zdania, że Chińczycy będą potrzebować dużo czasu dla wykazania swej wiarygodności i doprowadzenia do tego, by ludzie naprawie ich słuchali. — Kiedy lecę do Pekinu, aby ocenić ryzyko w Chinach, zawsze odwiedzam Moody”s, Fitcha i S&P — przyznaje.

Od lipca Dagong Global Credit Rating przyznała Stanom i 17 innym krajom niższe oceny niż trzy największe na świecie agencje ratingowe Moody's, Fitch i Standard& Poor's i twierdziła, że to one wywołały kryzys finansowy, bo nie oceniły właściwie ryzyka.

Prezes Guan Jianzhong otrzymujący pieniądze za doradzanie rządowi podkreśla, że jego agencja jest w pełni niezależna i nie wycofuje ostrych słów pod adresem konkurentów których noty wpływają na koszt kredytów zaciąganych przez państwa i firmy. Zachodni rywale - zaniedbują dwie podstawowe zasady: czy dany kraj ma pieniądze i czy te pieniądze mogą wytworzyć wartość — twierdzi Guan. — Ich normy opierają się na amerykańskiej ideologii, systemie wartości i interesach — uważa i dodaje, że nie należy brać pod uwagę niezależności banku centralnego czy działań kraju zmierzających dla liberalizacji rynku.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli