Wyższe wydatki Polaków

Mocno drożeją żywność, paliwo i kredyty we frankach. To efekt wydarzeń w Egipcie, Libii i Japonii

Aktualizacja: 18.03.2011 03:56 Publikacja: 18.03.2011 02:51

Żywność wciąż drożeje

Żywność wciąż drożeje

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Tylko w ciągu miesiąca wydatki przeciętnej polskiej rodziny mogły wzrosnąć nawet o 220 zł – wynika z szacunków „Rz".  To efekt wyższych cen w sklepach spożywczych, na stacjach paliwowych i w bankach, które udzielają kredytów walutowych.

Podwyżki na rynkach naftowym, żywnościowym i walutowym to wynik ostatnich wydarzeń na świecie. Styczniowe i lutowe protesty w Egipcie i Tunezji wywołały wzrost notowań ropy, a libijska wojna domowa jeszcze je podbiła. Tragedia w Japonii zatrzęsła światowym rynkiem finansowym, osłabiając zaufanie do niektórych walut, m.in. do złotego.

176 złotych


o tyle wzrosła w ciągu miesiąca rata kredytu zaciągniętego we frankach (300 tys. zł na 30 lat)

Dlatego rosną wydatki polskiego kredytobiorcy spłacającego kredyt zaciągnięty we frankach szwajcarskich. I tak na przykład  rodzina, która cztery lata temu wzięła trzydziestoletni kredyt w wysokości 300 tys. zł, będzie musiała w tym miesiącu zapłacić ratę w wysokości 1780 zł. To kwota o 76 zł wyższa niż na początku roku i aż o 176 zł wyższa niż 8 lutego – tego dnia frank był w tym roku najtańszy i kosztował tylko 2,97 zł.

Eksperci dodają, że osłabienie złotego może także spowodować wzrost kosztów kredytów zaciąganych w naszej walucie. Dlaczego? Bo Rada Polityki Pieniężnej, chcąc wzmocnić złotego, może podnieść stopy procentowe. Jeśli tak się stanie, oprocentowanie kredytów podniosą także banki.

Od początku roku żywność zdrożała o 2,5 proc. – podaje GUS. Oznacza to, że czteroosobowa rodzina, która wydawała w ubiegłym roku na jedzenie 874 zł miesięcznie, teraz płaci więcej o 22 zł. Najbardziej i najszybciej drożały pieczywo, makaron, artykuły piekarnicze oraz cukier. W górę idą także ceny mleka.

23 złote


więcej trzeba wydać miesięcznie na benzynę przy założeniu, że tankujemy tylko 100 litrów

– Gdy wybuchły zamieszki w północnej Afryce, miejscowe władze  ogłosiły duże przetargi na zakup zboża, by uspokoić sytuację. Teraz z kolei zakupy mleka w proszku zwiększa Azja – tłumaczy Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.

Rosną też wydatki na paliwo. Rodzina, która miesięcznie kupuje 100 litrów paliwa, musi zapłacić teraz o ponad 20 zł więcej niż w lutym. Średnia cena litra najpopularniejszej benzyny przekroczyła 5 zł. Tylko w ciągu miesiąca skoczyła o 20 groszy.

Powody do niepokoju mają też posiadacze samochodów z napędem Diesla, którzy dotąd korzystali ze znaczącej różnicy miedzy ceną oleju napędowego i Eurosuper. Teraz ta różnica stopniała do  zaledwie 4 groszy na litrze.

 

Tylko w ciągu miesiąca wydatki przeciętnej polskiej rodziny mogły wzrosnąć nawet o 220 zł – wynika z szacunków „Rz".  To efekt wyższych cen w sklepach spożywczych, na stacjach paliwowych i w bankach, które udzielają kredytów walutowych.

Podwyżki na rynkach naftowym, żywnościowym i walutowym to wynik ostatnich wydarzeń na świecie. Styczniowe i lutowe protesty w Egipcie i Tunezji wywołały wzrost notowań ropy, a libijska wojna domowa jeszcze je podbiła. Tragedia w Japonii zatrzęsła światowym rynkiem finansowym, osłabiając zaufanie do niektórych walut, m.in. do złotego.

Finanse
Duże długi mieszkańców w średnich miastach. Trudniej tu o dobre, stabilne dochody
Finanse
EBOR i Enterprise Investors inwestują w eTravel
Finanse
Oszczędności Polaków rosną szybciej niż ich długi. Kogo to martwi?
Finanse
Ofiary Berniego Madoffa odzyskały już 94 procent swoich pieniędzy
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Finanse
Chcesz obniżyć podatek PIT? To ostatni dzwonek na wpłatę na IKZE
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego