Rosjanie straszą rokiem 2013

Najgorszy będzie rok 2013, gdy tempo rozwoju światowej gospodarki zwolni do 2,9 proc., a w strefie euro zapanuje stagnacja. Cena ropy spadnie do 80 dol. — wieszczy Kreml

Publikacja: 11.09.2011 09:38

Rosjanie straszą rokiem 2013

Foto: Bloomberg

Rosyjskie ministerstwo rozwoju gospodarczego przygotowało aż cztery scenariusze rozwoju sytuacji w gospodarce Rosji w latach 2012-2014 na tle globalnej ekonomiki. Najnowszy, który właśnie trafił pod obrady rządu jest najbardziej pesymistyczny nie tylko dla rosyjskiej, ale i światowej gospodarki.

Zakłada on, że najgorszy będzie 2013 r, gdy cena ropy, od której zależy połowa wpływów rosyjskiego budżetu, spadnie do 80 dol. /baryłka. Światowa gospodarka zwolni wtedy wzrost z 3,4 proc. w przyszłym roku do 2,9 proc.. A w strefie euro zapanuje stagnacja.

Spadnie też tempo wzrostu amerykańskiego PKB z 1,5 proc. w przyszłym roku do 0,8 proc. w 2013 r. Nawet Chiny stracą 0,5-0,8 pkt. proc.. Wszystko to odbije się rosyjskiej gospodarce. Rubel osłabnie wobec dolara do 40 rubli (teraz 29). PKB Rosji wyhamuje z 2,5 proc. do 1,5 proc.; inflacja i dewaluacja będą na poziomie 20 proc.

- Nie będzie to jednak kryzys jak w 2008-2009 roku. Świat z tego kryzysu wychodzi, stabilizuje gospodarki w poszczególnych strefach. Bardziej realny nowy kryzys może nadejść w latach 2016-2018 — ocenia dla gazety Wiedomosti ekspert gospodarczy Dmitrij Biełousow.

Według sondażu Bloomberg wśród 39 ekonomistów, prawdopodobieństwo recesji w globalnej gospodarce wzrosło za ostatnie dwa miesiące do 30 proc.. Oni też, podobnie jak Rosjanie, za najgorszy uważają rok 2013.

- Prognoza dla globalnej gospodarki w tym roku, zmniejszona została o jedną czwartą do 3,1 proc., a w 2012 r do 3,2 proc.. Kraje rozwijające się odpowiadają za 40-60 proc. światowego PKB i to wciąż jest lokomotywa rekompensująca spowolnienie w krajach rozwiniętych. Dla Rosji wzrost na poziomie 4 proc. PKB rocznie, może stać się nową normą — uważa Willem Bauter, ekonomista Citigroup.

Rosyjskie ministerstwo rozwoju gospodarczego przygotowało aż cztery scenariusze rozwoju sytuacji w gospodarce Rosji w latach 2012-2014 na tle globalnej ekonomiki. Najnowszy, który właśnie trafił pod obrady rządu jest najbardziej pesymistyczny nie tylko dla rosyjskiej, ale i światowej gospodarki.

Zakłada on, że najgorszy będzie 2013 r, gdy cena ropy, od której zależy połowa wpływów rosyjskiego budżetu, spadnie do 80 dol. /baryłka. Światowa gospodarka zwolni wtedy wzrost z 3,4 proc. w przyszłym roku do 2,9 proc.. A w strefie euro zapanuje stagnacja.

Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu