Europejski kryzys dotarł do Japonii

Kryzys w strefie euro dotarł do najbardziej zadłużonego kraju świata i utrudnia odbudowę po tragicznym trzęsieniu ziemi i tsunami w marcu tego roku

Publikacja: 24.11.2011 14:38

Europejski kryzys dotarł do Japonii

Foto: Bloomberg

W ubiegłym tygodniu Japończycy informowali o wyjściu z recesji. Po dziewięciu kwartałach spadku gospodarczego, ostatni przyniósł 6 procentowy wzrost PKB. Teraz okazuje się, że był to jednorazowy wyskok.

We czwartek rząd w Tokio  skorygował te dane, bo kryzys się pogłębia i obecny rok będzie kolejnym, kiedy gospodarka jest w recesji. Agencje ratingowe, które w sierpniu 2011 obniżyły ocenę wiarygodności kredytowej tego kraju do AA3, teraz grożą kolejnymi cięciami.

- Kolejne spowolnienie gospodarcze w mniej odpornych na szoki krajach rozwiniętych i zmiany kursów walutowych oraz chwiejność na rynkach kapitałowych spowodowały trudności w odbudowie gospodarki - napisał rząd japoński w komunikacie. Japończycy wiosną tego roku zdecydowali się na zwiększenie swojego zadłużenia publicznego, które procentowo do PKB jest najwyższym na świecie i wynosi już ponad 225 proc PKB (10,55 bln dol.), aby rozruszać gospodarkę. Kolejnych pieniędzy w tym celu użyli trzy tygodnie temu.

Odbudowę japońskiej gospodarki dodatkowo utrudnia bardzo silny jen, zwłaszcza wobec euro, a kolejne trzy interwencje, które miały na celu osłabienie waluty nie przyniosły efektów. Silny jen hamuje eksport, który ucierpiał również z powodu przerw w produkcji po trzęsieniu ziemi, a teraz po raz kolejny z powodu powodzi w Tajlandii, gdzie japońskie firmy mają swoje fabryki.

— Eksport zawsze był główną siłą napędową naszej gospodarki, ale silny jen i kryzys w Europie spowodowały, że japońskim firmom jest coraz trudniej sprzedawać swoje produkty zagranicę - mówi Noriaki Matsuoka ekonomista Daiwa Asset Management z Tokio.

Prezes japońskiego banku centralnego, Masaaki Shirakawa uważa, że kryzys w strefie euro jest w tej chwili największym zagrożeniem dla japońskiej gospodarki. Nie ukrywa on obaw przed kolejnymi bankructwami. Ujawnił również, że Japończycy zaczęli unikać kupowania obligacji strefy euro, a przerzucili się na brytyjskie.

W ubiegłym tygodniu Japończycy informowali o wyjściu z recesji. Po dziewięciu kwartałach spadku gospodarczego, ostatni przyniósł 6 procentowy wzrost PKB. Teraz okazuje się, że był to jednorazowy wyskok.

We czwartek rząd w Tokio  skorygował te dane, bo kryzys się pogłębia i obecny rok będzie kolejnym, kiedy gospodarka jest w recesji. Agencje ratingowe, które w sierpniu 2011 obniżyły ocenę wiarygodności kredytowej tego kraju do AA3, teraz grożą kolejnymi cięciami.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli