Poważne skutki „awarii” rubla. Eksporterzy zrywają kontrakty

„Zaprzyjaźnione” kraje zaczęły wstrzymywać dostawy warzyw i owoców do Rosji w związku z załamaniem kursu rubla. Ceny w rosyjskich sklepach galopują. Ekonomiści spodziewają się inflacji na koniec roku na poziomie 16 proc. w ujęciu rocznym. To poziom sprzed ćwierć wieku.

Publikacja: 28.11.2024 11:29

Ceny w rosyjskich sklepach galopują

Ceny w rosyjskich sklepach galopują

Foto: AFP

Dostawcy owoców i warzyw z krajów, które Kreml nazywa „przyjaznymi”, w związku z załamaniem rubla anulowali szereg kontraktów eksportowych do Rosji, dowiedział się ze źródeł rynkowych specjalistyczny portal EastFruit. Odwołanie uzgodnionych dostaw wpłynęło na import rosyjski z Turcji, Egiptu i Iranu. Spółki z tych krajów domagają się rewizji cen, by odzwierciedlały one zwiększone ryzyko walutowe.

Katastrofalna inflacja i słaby rubel

Rosyjscy ekonomiści uważają, że ostatnie oficjalne dane o inflacji to „prawdziwa katastrofa”. Spośród 100 towarów znajdujących się w koszyku konsumenckim Rosstatu (urząd statystyczny) 74 podrożały. Jeśli obecne tempo wzrostu cen utrzyma się przez cały rok, osiągnie 16 proc. – poziom z początku XXI wieku.

Od początku listopada rubel stracił na wartości ponad 10 proc. względem dolara i euro, w wyniku zaostrzenia amerykańskich sankcji finansowych, które dotknęły 50 rosyjskich banków, w tym kluczowy dla handlu zagranicznego Gazprombank.

Czytaj więcej

Panika na rynku walutowym Rosji. Rubel na dnie, bank centralny interweniuje

W środę 27 listopada kurs amerykańskiej waluty na Forex wzrósł powyżej 114 rubli, a euro po raz pierwszy od marca 2022 roku przekroczyło 120 rubli. Na moskiewskiej giełdzie, gdzie z powodu sankcji wstrzymano handel dolarem i euro, juan gwałtownie wzrósł: jego kurs osiągnął 15,2 rubla, co było także rekordem od półtora roku. Od początku sierpnia rubel osłabił się o 25 proc., przyspieszając inflację importowanych towarów. Sprzedawcy warzyw i owoców, które zimą sprowadzane są głównie z zagranicy, już zaczęli wstrzymywać towary, spodziewając się wzrostu cen – pisze EastFruit.

Najbardziej podrożały warzywa

Według Rosstatu na dzień 25 listopada inflacja żywności w Rosji osiągnęła 10,2 proc., a ceny podstawowych owoców i warzyw wzrosły o kilkadziesiąt procent. I tak od początku roku ziemniaki podrożały o 78,4 proc., kapusta o 31 proc., buraki o 27 proc. W ujęciu rocznym pomidory zdrożały o 22,5 proc., ogórki o 41 proc., cebula o 17 proc.

Aby spowolnić wzrost inflacji, Kreml rozważa możliwość zniesienia ceł na import warzyw i owoców. Problemy z warzywami pojawiły się w Rosji z powodu majowych przymrozków, po których nastąpiła susza i upały w obwodach rostowskim, astrachańskim, wołgogradzkim, a także na terytorium Krasnodaru i innych regionach. Według szacunków Wyższej Szkoły Ekonomicznej rosyjscy producenci stracili do 25 proc. zbiorów warzyw.

Czytaj więcej

Rosną stopy procentowe w Rosji. Bank centralny walczy z galopującą inflacją

Na te czynniki nałożył się trwały negatywny wpływ na rubla rosnących kosztów sprzedaży ropy z Rosji, problemów z płatnościami transgranicznymi ze względu na ryzyko wtórnych sankcji dla zagranicznych kontrahentów, a także konsekwencji płacenia w walucie rosyjskiej za część rosyjskich surowców eksportowanych.

Interwencja Banku Rosji może nie wystarczyć

W listopadzie przeciwko rublowi przeciwdziałało także powszechne umocnienie dolara i osłabienie walut segmentu EM po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA.

W środę wieczorem wsparciem była decyzja Banku Rosji o wstrzymaniu się ze skupem walut do końca roku. Skutkuje to dziś podwojeniem dostępnej puli dolarów i euro, które obowiązkowo wrzucają na rynek eksporterzy. W listopadzie dzienna sprzedaż netto walut obcych kształtowała się na poziomie 4,2 mld rubli dziennie, a od dziś jest to już 8,4 mld rubli.

Czytaj więcej

Dewaluacja rubla się rozpędza. Kurs najgorszy od rozpoczęcia wojny

„Uważamy, że ta decyzja umiarkowanie wesprze rubla i nie wystarczy, aby przywrócić kurs do poziomu sprzed tygodnia” – oceniają analitycy Promsvyazbanku.

„Interwencje banku centralnego są dobre, ale być może niewystarczające, aby ustabilizować kurs rubla. Pozostaje ryzyko dużej zmienności” – zgadza się bankier inwestycyjny Jewgienij Kogan.

Przed środową decyzją Banku Rosji łączne straty rubla od początku jesieni przekroczyły jedną czwartą jego wartości wobec waluty amerykańskiej i chińskiej.

Dostawcy owoców i warzyw z krajów, które Kreml nazywa „przyjaznymi”, w związku z załamaniem rubla anulowali szereg kontraktów eksportowych do Rosji, dowiedział się ze źródeł rynkowych specjalistyczny portal EastFruit. Odwołanie uzgodnionych dostaw wpłynęło na import rosyjski z Turcji, Egiptu i Iranu. Spółki z tych krajów domagają się rewizji cen, by odzwierciedlały one zwiększone ryzyko walutowe.

Katastrofalna inflacja i słaby rubel

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dane gospodarcze
Produkcja przemysłowa w Niemczech spadła w październiku. Rząd uspokaja
Dane gospodarcze
Zagadkowy komunikat RPP. Rząd chciał rozwiać niepewność, wyszło inaczej
Dane gospodarcze
Turecka inflacja nie zahamuje łagodzenia polityki pieniężnej?
Dane gospodarcze
Stopy procentowe bez zmian, Adam Glapiński gołębi? Rusza posiedzenie RPP
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Dane gospodarcze
PMI dla polskiego przemysłu nie podtrzymał dobrej passy. Znów spadek
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką