Reklama

EBOR: 500- 600 mln euro na inwestycje w Polsce

W tym roku bank zamierza finansować m.in. projekty w sektorze finansowym, energetyce oraz poprawiające infrastrukturę wschodniej części kraju

Publikacja: 15.03.2012 04:07

Thomas Mirow, prezes Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju

Thomas Mirow, prezes Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

Polska pozostaje jednym z głównych krajów dla operacji Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. W tym roku nasze inwestycje wyniosą 500 – 600 mln euro – powiedział „Rz" prezes EBOR Thomas Mirow.

To mniej niż w roku 2011, kiedy EBOR wydał w naszym kraju 900 mln euro. – Ale był to rok wyjątkowy – podkreśla.

W najbliższy poniedziałek Thomas Mirow przyjedzie do Polski. – W rozmowach z przedstawicielami najwyższych władz i spotkaniach w Narodowym Banku Polskim chcę podkreślić naszą gotowość do dalszego wspierania waszej gospodarki. Nie ma mowy o ograniczeniu naszej działalności w waszym kraju – zapewnia prezes EBOR.

Jego poprzednicy – zwłaszcza dwóch Francuzów – Jacques de Larosiere oraz Jean Lemierre – zamierzali wprowadzić w EBOR zasadę „dojrzałości" oznaczającą, że przy osiągnięciu przewagi sektora prywatnego w gospodarce (w Polsce już 75 proc. PKB pochodzi z sektora prywatnego) EBOR będzie powoli wycofywał swoją obecność. Kryzys finansowy w 2008 roku, kłopoty naszego regionu w pozyskaniu kredytów oraz objęcie stanowiska prezesa przez Mirowa tę politykę jednak zmieniły.

W tegorocznym portfelu kredytowym dla Polski znajdą się przede wszystkim pieniądze dla sektora energetycznego. – Tutaj wsparcie jest szczególnie ważne, bo transformacja następuje zbyt wolno – uważa Thomas Mirow. – Jest to zrozumiałe, ponieważ trzeba zaangażować pieniądze na wiele lat, więc, zwłaszcza dzisiaj, jest na to mało chętnych. W swoich projektach mamy taką zasadę, że nie konkurujemy z prywatnymi firmami, tylko je wspieramy naszymi pieniędzmi i pozostajemy jako udziałowiec tak długo, jak jest to niezbędne. Wiadomo również, że w czasach kryzysu finansowego długotrwałe finansowanie ze strony źródeł prywatnych, tak samo jak publicznych, jest bardzo ograniczone – mówi. Inwestycje w nasz sektor energetyczny EBOR tłumaczy m.in. tym, że Polsce daleko jest jeszcze do osiągnięcia odpowiedniej struktury energetyki pod względem emisji CO2, jaka jest wymagana w Unii Europejskiej, a cały sektor jest niedokapitalizowany.

Reklama
Reklama

EBOR znany jest też z obecności w sektorze bankowym naszego regionu. Ostatnio hiszpański Santander, który chce kupić Kredyt Bank od belgijskiej grupy KBC, zaprosił EBOR do udziału w akcjonariacie.

– Nie ma już takiej możliwości, żeby kraje regionu, w tym Polska, nie ucierpiały z powodu kłopotów sektora bankowego w Europie Zachodniej i nie odczuły wycofywania kapitału ze spółek córek – mówi Thomas Mirow. – Dla nas w tej chwili jest najważniejsze, aby jeśli już dojdzie do takiej sytuacji, odbywało się to w sposób dobrze zorganizowany i przejrzysty. To były główne powody, dla których razem z Międzynarodowym Funduszem Walutowym i Bankiem Światowym powróciliśmy do inicjatywy wiedeńskiej – dodał prezes EBOR.

Na razie pozbywanie się aktywów przez największe banki, którym European Banking Authority nakazała znalezienie pieniędzy na rynku, idzie bardzo opornie. – Nie możemy pozwolić na to, by z tego powodu ucierpiał polski sektor finansowy, zwłaszcza małe i średnie firmy. Dlatego pieniędzy z EBOR dla Polski nie zabraknie – podkreślił Thomas Mirow.

Korespondencja z Londynu

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

d.walewska@rp.pl

Polska pozostaje jednym z głównych krajów dla operacji Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. W tym roku nasze inwestycje wyniosą 500 – 600 mln euro – powiedział „Rz" prezes EBOR Thomas Mirow.

To mniej niż w roku 2011, kiedy EBOR wydał w naszym kraju 900 mln euro. – Ale był to rok wyjątkowy – podkreśla.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Reklama
Finanse
Zmiany kadrowe w KNF. Sebastian Skuza odwołany ze stanowiska
Finanse
Liderzy finansów w centrum rewolucji AI
Finanse
„Luka” w PPK, czyli niewielki zysk dzisiaj, wielka strata w przyszłości
Finanse
Zderegulować obawy przed IPO. Jak przywrócić giełdę polskim firmom
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama