Reklama

W Chinach najgorsze minęło

W III kwartale chiński PKB wzrósł o 7,4 proc. – wynika z danych Narodowego Instytutu Statystyki.  I ma to być ostatni kwartał tak niskiego wzrostu

Publikacja: 19.10.2012 04:22

Przejściowe osłabienie

Przejściowe osłabienie

Foto: Rzeczpospolita

Może też okazać się, że nie będzie już potrzebny pakiet stymulacyjny, którego powszechnie oczekiwano na wiosnę. Znów rośnie eksport, a sprzedaż detaliczna we wrześniu zwiększyła się o 14,2 proc. w porównaniu z wrześniem 2011. Produkcja przemysłowa zwiększyła się o 9,2 proc., po wzroście o 8,9 proc. w sierpniu.

Obecny rząd w Pekinie nie zdecydował się na kolejne pobudzenie wzrostu, bo chciał mieć pewność, że podziałało wcześniejsze poluzowanie polityki pieniężnej. Zdaniem cytowanego przez „China Daily" głównego ekonomisty JPMor-

gan Chase Zhu Haibina wyniki chińskiej gospodarki są lepsze od oczekiwanych i już w czwartym kwartale powinno się umocnić ożywienie. Jego zdaniem bardzo małe jest prawdopodobieństwo cięcia stóp procentowych. Jak powiedział premier Wen Jiabao  agencji Xinhua, może jednak okazać się, że wzrost zaczął się „stabilizować, rząd jest przekonany, że prognozy się spełnią, a w gospodarce będzie nadal dochodziło do pozytywnych zmian". Jednakże według Rady Państwa nadal będzie utrzymywana ostrożna polityka pieniężna.

Giełda w Szanghaju zareagowała wzrostem o 1,3 proc. i powoli zaczyna nadrabiać utracone od marca 14 proc. Rosły także indeksy na innych giełdach w regionie.

Rzecznik Narodowego Instytutu Statystyki uważa, że „gospodarka najwolniejsze tempo rozwoju ma już za sobą". Jego zdaniem to odbicie będzie zauważalne już w ostatnim kwartale. Podkreślił, że spowolnienie nie spowodowało wzrostu bezrobocia, którego stopa na poziomie 4,1 proc. była stabilna przez trzy kwartały roku.

Reklama
Reklama

Nie wszyscy ekonomiści są jednak optymistami. Tao Dong z Credit Suisse Group uważa, że to odbicie wcale nie będzie takie szybkie, ponieważ wyraźnie już widać odpływ inwestycji spowodowany rosnącymi kosztami pracy oraz nadwyżką mocy produkcyjnych.

Jednak wzrost eksportu jest najszybszy od 15 miesięcy, a inflacja nadal spada i jest obecnie najniższa od dwóch lat. To z kolei może zmotywować władze do wykorzystania dostępnych narzędzi do pobudzenia wzrostu.

Na razie sami Chińczycy uważają, że tegoroczny PKB zwiększy się o 7,8 proc. I są w tym bardziej pesymistyczni niż Międzynarodowy Fundusz Walutowy, który ten wzrost widzi na poziomie 8,2 proc.

Może też okazać się, że nie będzie już potrzebny pakiet stymulacyjny, którego powszechnie oczekiwano na wiosnę. Znów rośnie eksport, a sprzedaż detaliczna we wrześniu zwiększyła się o 14,2 proc. w porównaniu z wrześniem 2011. Produkcja przemysłowa zwiększyła się o 9,2 proc., po wzroście o 8,9 proc. w sierpniu.

Obecny rząd w Pekinie nie zdecydował się na kolejne pobudzenie wzrostu, bo chciał mieć pewność, że podziałało wcześniejsze poluzowanie polityki pieniężnej. Zdaniem cytowanego przez „China Daily" głównego ekonomisty JPMor-

Reklama
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Finanse
Członek Fed wzywa do obniżki stóp. Media typują go na następcę Jerome’a Powella
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Finanse
Srebro najdroższe od 14 lat. Powodów jest kilka
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Finanse
Kulawa moralność finansowa Polaków. Ponad 2/5 z nas akceptuje oszustwa
Reklama
Reklama