Miliardowe inwestycje w nowe przejścia graniczne na Wschodzie

Oddawane w tym roku superprzejście drogowe na Ukrainę w Budomierzu kosztowało prawie 150 mln zł i wiedzie donikąd bo sąsiedzi nie zbudowali drogi.

Publikacja: 19.06.2013 12:45

Miliardowe inwestycje w nowe przejścia graniczne na Wschodzie

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski

Na szczęście tak poważnych wpadek nie ma w innych miejscach. Warte niemal miliard złotych inwestycje w nowe przejścia graniczne na Wschodzie, traktowane jako wizytówka UE  zmierzają do finału. Mają otworzyć europejską Wspólnotę, na wymianę towarową ze wschodnimi sąsiadami i ułatwić międzynarodowy transport.

Ale nie w Budomierzu, na styku Ukrainy i Podkarpacia. Po polskiej stronie inwestorzy szykują się już do odbioru gotowych obiektów. Wykończono budynki administracyjne, wiaty nad terminalem odpraw do tego osiem pasów ruchu na wjazd i tyle samo na wyjazd. – Zainstalowano elektroniczny monitoring, pozostało tylko uporządkowanie terenu i prace kosmetyczne – tłumaczy Małgorzata Oczoś rzecznik wojewody podkarpackiego.  Kontrakt wart 145,7 mln zł realizuje ( z terminem do 30 czerwca)  konsorcjum warszawskiego Erbudu oraz niemieckiej spółki Wolf&Muller. Firmy ścigają się z czasem na darmo. Po ukraińskiej stronie granicy, w miejscu planowanej drogi  wciąż rosną krzaki.  Władze inwestycyjny bezruch tłumaczą brakiem pieniędzy.

Dołhobyczów osobowy

Polska, wspierana przez Unię Europejską, dopingowana przez przedsiębiorców i przewozowy biznes zainwestowała  już setki milionów złotych w budowę nowych i modernizację istniejącej infrastruktury  granicznej . Budowane od podstaw, za 122 mln zł przez Budimex i podwykonawców  przejście w Dołhobyczowie na Lubelszczyźnie ma imponować rozmachem i nowoczesnością. Sześć pasów odpraw, do tego  elektronika  sterująca ruchem pojazdów i w pełni nadzorująca proces kontroli. Infrastruktura obsługująca ruch osobowy ma być gotowa w końcu roku – zapowiada Kamil Smerdel rzecznik wojewody. Odprawy towarowe to zadanie na przyszłość: jeśli znajda się pieniądze na inwestycje po 2013 roku.

Największe Połowce

Pełną parą idą inwestycje  graniczne  na styku z Białorusią i Obwodem Kaliningradzkim.  Aż 178 mln zł ( dofinansowanie z programu współpracy transgranicznej  Polska – Białoruś- Ukraina  UE), będzie kosztować nowe przejście w Połowcach na Podlasiu. To obecnie największa budowa na wschodniej granicy RP i UE. Za półtora roku będzie tu nowoczesne międzynarodowe przejście graniczne o powierzchni 18 hektarów. Już wybudowano osiem budynków dla służb granicznych,  celnych  i administracji. Za 61 mln zł. ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy przejście zyska kompletną, nowoczesną infrastrukturę.

Obecnie przejście w Połowcach przeznaczone jest wyłącznie dla obywateli Polski i Białorusi. Odprawiane są tylko samochody osobowe. Po zakończeniu budowy służby graniczne będą odprawiać w ciągu doby, w dwóch kierunkach 2000 samochodów osobowych, 50 autokarów i 200 samochodów ciężarowych do 7,5 tony.  Po białoruskiej stronie, w Pieszczatce, jak zapewniają partnerzy projektu, budowa idzie bez opóźnień.

Zmodernizowana Medyka

Większość inwestycji zakończono już w największych, modernizowanych przejściach. Warbud i jego partner , spółka T4B  za 19 mln zł  unowocześnił i rozbudował terminal odpraw w Korczowej pod Przemyślem. Kontrolerów i celników wspierają urządzenia do automatycznego czytania tablic rejestracyjnych pojazdów i wyrafinowane systemy zarządzania ruchem i kontroli dostępu. Prawie 60 mln zł kosztowała przebudowa  przejścia w Medyce, na historycznym szlaku z Krakowa do Lwowa. Wyposażono je w zdalnie sterowane oświetlenie terminali i dróg dojazdowych, zintegrowany monitoring i lądowisko  dla śmigłowców straży granicznej.

Po modernizacji są już przejścia na Białoruś w Bobrownikach i Kuźnicy Białostockiej  (dwa: drogowe i kolejowe), trwa rozbudowa tranzytowego Terespola.

Przed Gołdap do Kaliningradu

Na północy, na granicy z rosyjską enklawą kaliningradzką, uzupełniono  teleinformatyczne wyposażenie w uruchomionym dwa lata temu przejściu w Grzechotkach  (budowa kosztowała ponad 120 mln zł).

58 mln zł pochłonie przebudowa i dostosowanie do ruchu towarowego, innego polsko – rosyjskiego przejścia w Gołdapi. Gotowe są już wszystkie budynki, drogi i place, podłączono media.  Przed przyszłorocznym otwarciem  obiekty  wyposażone będą w wagi najazdowe dla tirów i systemy elektronicznego dozoru wspomagające kontrolerów – mówi Alfred Wenzlawski z biura wojewody warmińsko mazurskiego.  Rosjanie po swojej stronie  dotrzymują kroku i  szykują się już do  przyszłorocznego otwarcia.

Na szczęście tak poważnych wpadek nie ma w innych miejscach. Warte niemal miliard złotych inwestycje w nowe przejścia graniczne na Wschodzie, traktowane jako wizytówka UE  zmierzają do finału. Mają otworzyć europejską Wspólnotę, na wymianę towarową ze wschodnimi sąsiadami i ułatwić międzynarodowy transport.

Ale nie w Budomierzu, na styku Ukrainy i Podkarpacia. Po polskiej stronie inwestorzy szykują się już do odbioru gotowych obiektów. Wykończono budynki administracyjne, wiaty nad terminalem odpraw do tego osiem pasów ruchu na wjazd i tyle samo na wyjazd. – Zainstalowano elektroniczny monitoring, pozostało tylko uporządkowanie terenu i prace kosmetyczne – tłumaczy Małgorzata Oczoś rzecznik wojewody podkarpackiego.  Kontrakt wart 145,7 mln zł realizuje ( z terminem do 30 czerwca)  konsorcjum warszawskiego Erbudu oraz niemieckiej spółki Wolf&Muller. Firmy ścigają się z czasem na darmo. Po ukraińskiej stronie granicy, w miejscu planowanej drogi  wciąż rosną krzaki.  Władze inwestycyjny bezruch tłumaczą brakiem pieniędzy.

Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu