Hennessee Hedge Fund Index – wskaźnik wykorzystywany do mierzenia zachowań funduszy hedgingowych – wzrósł w ciągu pierwszych 10 miesięcy bieżącego roku o 9,9 proc. Dla porównania najbardziej miarodajny dla amerykańskiego rynku kapitałowego indeks Standard & Poor's 500 zyskał w tym roku na wartości 23,2 proc. Tylko w minionym miesiącu wskaźnik Hennessee Hedge Fund zyskał na wartości 1,4 proc., podczas gdy S&P 500 – o 4,5 proc. Same zwroty z inwestycji klientów funduszy hedgingowych mogą być jeszcze niższe, bo instrumenty te pobierają zwykle dużo wyższe opłaty niż tanie w prowadzeniu fundusze, naśladujące giełdowe wskaźniki. Dziennik "USA Today" przypomina, że właśnie dzięki niższym kosztom fundusze indeksowe zachowywały się w ciągu minionych pięciu lat lepiej od większości funduszy hedgingowych.
"Fundusze hedgingowe zachowywały się gorzej od rynku ósmy raz w ciągu minionych ośmiu miesięcy" – napisał w komunikacie prasowym Charles Gradante, współzałożyciel Hennessee Group. Przypomniał jednak, że ubiegłomiesięczny wzrost wartości giełdowych wskaźników nie wynikał z przesłanek fundamentalnych, takich jak np. poprawa wyników finansowych, wskaźników makroekonomicznych czy rynku zatrudnienia. Była to raczej reakcja ulgi po zażegnaniu kryzysu budżetowego. Jego zdaniem to raczej obrana przez fundusze hedgingowe strategia oparcia się na czynnikach fundamentalnych przyniesie inwestorom bardziej wymierne zyski. Prędzej czy później giełda musi zacząć spadać, bo hossa nie może trwać wiecznie. W tym roku indeks Dow Jones już 35-krotnie zamykał sesje na rekordowym poziomie.