Tym samym główna stopa, referencyjna wynosi, od lipca 2013 r., 2,5 proc. Zgodnie z deklaracjami Rady, koszt pieniądza nie powinien ulec zmianie co najmniej do końca III kw. W lipcu, po zapoznaniu się z projekcją inflacji, RPP może wydłużyć okres obowiązywania niskich stóp.

- Potwierdzona przez RPP stabilizacja wysokości stóp procentowych, a także spodziewane spowolnienie ożywienia gospodarczego w II połowie roku, ograniczą zmienność na rynku depozytów. Oprocentowanie kont oszczędnościowych i lokat oscyluje w granicach poziomów wyznaczonych kilka miesięcy temu, a banki nie śpieszą się z podwyżkami – komentuje Tomasz Gomółka, ekspert BGŻOptima. - Potencjał zmian może pojawić się wraz z przyspieszającą akcją kredytową i wzrostem zapotrzebowania banków na kapitał. Dodatkowym motywatorem może być rosnąca konsumpcja. Wzrost płac niekoniecznie będzie bowiem oznaczać zwiększoną skłonność do oszczędzania, ale raczej rosnącą konsumpcję. – dodaje.

Zdaniem Gomółki, ci, którzy jednak wolą pomnażać swoje oszczędności, niż zwiększać wydatki, mają obecnie do wyboru dwie strategie. Z jednej strony warto w oczekiwaniu na naprawdę atrakcyjne promocje lokat, „zaparkować" swoją gotówkę na kontach oszczędnościowych. Szczególnie, że na najlepszych z nich można dostać dziś nawet 3,5 proc. w skali roku. Z drugiej strony, w poszukiwaniu ponadprzeciętnych  zysków warto rozejrzeć się za rozwiązaniami inwestycyjnymi lub łączącymi rozwiązania depozytowe i inwestycyjne (np. lokata z funduszem).