Jest to drugi odczyt mWskaźnika, badającego co trzy miesiące różnicę między pozytywnymi i negatywnymi ocenami sytuacji gospodarczej, sytuacji na rynku pracy oraz sytuacji gospodarstw domowych. Wskaźnik może przyjmować wartości od -100 do 100.
- Lipcowy odczyt indeksu mBanku, prezentujący nastroje Polaków po II kwartale 2014 r., wskazuje na nieznaczny wzrost optymizmu wśród rodaków – czytamy w raporcie. - W porównaniu do pierwszej edycji badania (http://media.mbank.pl/pr/279479/mbank-indeks-polacy-patrza-w-przyszlosc-bez-optymizmu) przewidywania dotyczące sytuacji gospodarczej w najbliższych 3 miesiącach uległy nieznacznej poprawie.
Według najnowszego badania odsetek osób patrzących w przyszłość optymistycznie wzrósł z 11,9 proc. do 13,1 proc., a wartość wskaźnika wzrosła z -19 do -17. Spośród trzech badanych obszarów, to w ocenie sytuacji gospodarczej Polacy wykazują się największym pesymizmem: 56,6 proc. respondentów twierdzi, że sytuacja się nie zmieni, 30,3 proc. jest przekonanych, że ulegnie pogorszeniu. Podobnie jak w edycji kwietniowej w poprawę wierzy najwięcej respondentów z dużych miast (17,2 proc.). Wśród optymistów więcej jest mężczyzn (17,6 proc.) niż kobiet (9,2 proc.). Najlepiej nadchodzącym miesiącom wróżą osoby w wieku 25-34 lat (20,2 proc. optymistów), najgorzej osoby w wieku 45-54 lat (8,6 proc.).
Raport donosi też, że w przewidywaniu sytuacji na rynku pracy Polacy wykazali się po II kwartale dużo większym optymizmem niż w przypadku przewidywania przyszłej sytuacji gospodarczej. Indeks przyjął wartość -2, nieznacznie spadając z -1. Aż 23,6 proc. Polaków wierzy w poprawę w tym obszarze, a 44 proc. jest przekonanych, że pozostanie ona bez zmian. Znów większymi optymistami są mężczyźni – aż 30,3 proc. patrzy w przyszłość z nadzieją, podczas gdy wśród kobiet jest to 20 proc. Optymistów jest najwięcej wśród mieszkańców dużych miast (28,7 proc.) i metropolii (26,8 proc.). Najgorzej widzą sytuację mieszkańcy miast do 50 tys. mieszkańców, gdzie odsetek sceptyków wyniósł aż 29,7 proc.
Jak pokazuje drugi odczyt mBank Indeksu Nastrojów Konsumenckich, z największym optymizmem Polacy patrzą na przyszłą sytuację swoich gospodarstw domowych. Wartość tego wskaźnika wzrosła z -1 do 1, jako jedyna z trzech składowych mWskaźnika wskazując na pozytywne nastroje. Zdecydowana większość badanych (68,8 proc.) sądzi, że sytuacja ich gospodarstwa domowego nie ulegnie zmianie, ale odsetek optymistów wzrósł do 16,3 proc. Tym razem różnica między optymizmem kobiet i mężczyzn jest niewielka, za to najbardziej optymistyczną grupą wiekową są osoby 18-24 lata (38,4 proc.). Największą nadzieję na poprawę sytuacji materialnej mają osoby zarabiające 3000 do 3999 zł (19,7 proc.) i 1000 do 1999 zł (17 proc.).