Badacze zajmujący się migracjami twierdzą, że po pięciu latach pobytu za granicą więzi z krajem zwykle słabną, a chęci do powrotu maleją, choć – jak zaznacza socjolog Izabela Grabowska-Lusińska, profesor Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej – wiele zależy od sytuacji rodzinnej migranta i jego sytuacji na rynku pracy.
Brytyjskie statystyki potwierdzające, że spora część polskich migrantów ściągnęła albo założyła rodziny, mogą więc oznaczać coraz mniejszą gotowość do powrotu.
Powrót z własną firmą
Jest jednak szansa, że część Polaków, którzy wyjechali za granicę na studia czy do pracy i zostali tam na dłużej, za jakiś czas zdecydują się na powrót. Tak jak to zrobił Cezary Dubnicki, założyciel i prezes spółki informatycznej 9livesdata, który przed sześcioma laty, po prawie dwóch dekadach pobytu w USA, wrócił do kraju.
Zaznacza jednak, że jego przypadek nie jest typowy, nie tylko dlatego, że nigdy nie zamierzał zostać na stałe w Stanach. Wyjechał tam pod koniec lat 80. XX wieku na studia doktoranckie. Potem dostał propozycję pracy na uczelni (na Princeton University), a po kilku latach przeszedł do biznesu.
Do Polski tak naprawdę wracał dwa razy. Pierwszy raz pod koniec lat 90. Jednak na krótko; po roku spakował walizki i znów wyjechał do Stanów. Wprawdzie w kraju znalazł dobrą pracę w renomowanej amerykańskiej korporacji, ale oferta, którą niedługo potem dostał z USA, była dużo ciekawsza.