Bliżej nam do społeczeństwa informacyjnego

Eksperci uważają, że konsumenci i firmy korzystające z internetu będą napędzać gospodarkę. Dowodów, że bilans rewolucji będzie dodatni, jednak brak.

Publikacja: 31.05.2015 22:00

Eksperci uważają, ?że konsumenci i firmy korzystające z internetu będą napędzać gospodarkę.

Eksperci uważają, ?że konsumenci i firmy korzystające z internetu będą napędzać gospodarkę.

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

W debacie publicznej przewija się od ponad 20 lat pojęcie społeczeństwa – sprawnie funkcjonującego na co dzień dzięki powszechnemu dostępowi do informacji przesyłanej za pomocą infrastruktury telekomunikacyjnej oraz powiązanym z nią narzędziom i usługom.

Nasze społeczeństwo jest pod tym względem ciągle niejednolite, choć Główny Urząd Statystyczny wskazuje, że zmiana w kierunku „informacyjności" postępuje dynamicznie. Nadal według danych GUS i raportów instytutów badań opinii społecznej ok. 30 proc. gospodarstw domowych nie korzysta z dostępu do internetu, a ok. 20 proc. nie ma komputera.

Ponieważ od lat 90. w Europie Zachodniej, a potem w Unii Europejskiej, traktuje się realizację idei społeczeństwa informacyjnego jako sposób na doścignięcie Stanów Zjednoczonych w rozwoju, politycy postawili sobie za cel poprawę tego wskaźnika.

Choć Polska pod względem tempa wzrostu PKB dorównuje obecnie już USA, to jako członek UE także realizuje założenia Europejskiej Agendy Cyfrowej (internet o przepływności ponad 30 Mb/s we wszystkich domach do 2020 r.). W efekcie część pieniędzy unijnych przeznaczono na budowę infrastruktury szerokopasmowej. Informatyzowane (podłączane do szybkiego internetu) są urzędy, szpitale i szkoły. Powstają – choć nie bez problemów – elektroniczne bazy danych i internetowe kanały kontaktu administracji publicznej z mieszkańcami kraju.

Wszystko z nadzieją, że społeczeństwo informacyjne może jeszcze pomóc gospodarce. Według raportu firmy doradczej Deloitte rozwój dostępu do globalnej sieci Polski może przynieść do 2020 r. dodatkowe 106 mld zł skumulowanego PKB. Eksperci postawili tezę, że maksymalny korzystny wpływ będzie widoczny, gdy 95 proc. Polaków będzie w zasięgu szybkiej sieci internetu. Koncentrowali się przy tym na wpływie sieci mobilnego dostępu. Z jednej strony ich analiza powstała na zlecenie T-Mobile Polska, z drugiej – budowa sieci mobilnego internetu w kraju o przewadze obszarów wiejskich jest tańsza.

Naukowcy mają odmienne zdanie na temat wpływu rozwoju społeczeństwa informacyjnego na PKB, argumentując, że gros czynności w internecie jest dla konsumenta darmowe. Nie mają już jednak wątpliwości, że sieć wpływa na gospodarkę jako taką.

– Wpływ ery informacyjnej widoczny jest wszędzie, z wyjątkiem PKB – wskazują Erik Brynjolfsson i Adam Saunders w publikacji „Wired for Innovation". Bilans zmian, jakie przynosi globalnej i krajowej gospodarce era cyfrowa, jest na razie trudny do uchwycenia. Nie brakuje przykładów pozytywnych, ale też negatywnych.

Dla rodziny z warszawskiej Pragi komputer i udostępniony przez operatora po korzystnej cenie internet okazały się źródłem utrzymania i poprawy jakości życia. Powstały nowe zawody, chociażby blogera czy specjalisty ds. nowych mediów. Postęp technologiczny chwalą potrzebujący wymiany wiedzy fachowej. Wymiana wiedzy potrzebna m.in. w diagnostyce medycznej jest dziś dużo większa i mniej kosztowna.

Rozwój technologii przyczynił się jednak także do pogorszenia sytuacji finansowej sektora handlowego i firm przewozowych, a także biznesów opartych na wymianie korespondencji i własności intelektualnej (np. prawach autorskich). Sklepy musiały wyłożyć pieniądze na strony internetowe i system dostaw, pocztom spadły obroty za dostarczanie listów (ale wzrosły za paczki – red.), podwoje pozamykały tradycyjne wypożyczalnie wideo. Wydawcy książek, prasy, ale też nadawcy telewizyjni zostali zmuszeni do inwestycji w nowe kanały dystrybucji i borykają się z niechęcią odbiorców do płacenia za nie. Jedyną branżą praw autorskich, która na internet nie narzeka, są wydawcy płyt muzycznych, którzy z cyfrowych plików generują już 46 proc. przychodów.

Popularyzacja internetu związana z powstaniem smartfona – fuzji telefonu, aparatu fotograficznego i komputera – wymusza konsolidację i ruch w asortymencie producentów elektroniki użytkowej.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli