Największa transakcja w historii światowej branży piwowarskiej – warta 79 mld funtów, czyli około 376 mld zł – kończy ponad dwie dekady obecności Kulczyk Investments (KI) na rynku chmielowych trunków. Firma założona przez nieżyjącego Jana Kulczyka, a obecnie prowadzona przez jego dzieci, Sebastiana i Dominikę, posiadała 3 proc. akcji SABMillera i była największym prywatnym akcjonariuszem tego koncernu.
Połowę posiadanych akcji za ponad 1 mld funtów KI sprzedał wiosną tego roku. W poniedziałek, w ramach finalizacji przejęcia SABMillera przez AB Inbev, przestał być właścicielem pozostałych walorów.
– Finalizacja transakcji sprzedaży akcji SABMiller to zamknięcie najważniejszego w historii KI etapu wdrażania nowej strategii, której fundamentem jest gruntownie przemyślana dywersyfikacja, dostosowana do dzisiejszych warunków gospodarczych i geopolitycznych na świecie – komentuje Sebastian Kulczyk, prezes KI.
W co zainwestuje rodzeństwo Kulczyków? Firma podaje, że jej portfel inwestycyjny będzie oparty na trzech głównych filarach. Pierwszy to globalne, duże spółki dywidendowe, zapewniające „ochronę kapitału i odpowiedzialny, długoterminowy rozwój grupy".
Na jego celowniku mogą się także znaleźć średniej wielkości firmy z Europy Środkowo-Wschodniej. Chodzi o spółki „z ponadprzeciętnym potencjałem wzrostu, w których grupa chce pełnić rolę strategicznego inwestora, odpowiadającego za budowę wartości" – informuje KI. Przykładem takiej spółki jest Ciech (KI ma ok. 51 proc. akcji).