Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przedstawiło wczoraj informację dotyczącą realizacji wsparcia w 2009 r. w poszczególnych programach.
Na poziomie krajowym najlepiej idzie wykorzystanie programu „Infrastruktura i środowisko”. Faktycznie już poniesione (i zgłoszone do Brukseli, czyli certyfikowane) wydatki na drogi i inwestycje środowiskowe wyniosły 4,2 mld zł, co oznacza ok. 137 proc. planu. Wśród samorządów, które realizują regionalne programy operacyjne, liderem okazało się woj. pomorskie – 217 proc. planu, opolskie – 184, czy mazowieckie – 180 proc. Z kolei najgorzej w porównaniu z prognozami wypadli samorządowcy z województw: podkarpackiego (62,4 proc.), świętokrzyskiego (ok. 70 proc.) czy zachodniopomorskiego (75,6 proc.).
[wyimek]16,9 mld zł wyniosły wydatki (tzw. certyfikowane) z funduszy UE w 2009 r. [/wyimek]
– Według naszej metodologii prognoza została wykonana w ponad 90 proc. – komentuje Marcin Szmyt z zachodniopomorskiego urzędu marszałkowskiego. – Poza tym najważniejsze jest, ile już wyniosły wydatki w porównaniu z całym budżetem na lata 2007 – 2013. W tej kategorii z ponad 10-proc. wykorzystaniem jesteśmy w czołówce – podkreśla.
Także minister rozwoju Elżbieta Bieńkowska uważa, że sprawdzenie się prognoz nie zawsze oddaje sytuację w regionie. Przykładowo Mazowsze założyło, że w 2009 r. wyda tylko 104 mln zł. Te skromne plany udało się zrealizować z nadwyżką, ale to tylko ok. 2 proc. całego wsparcia do 2013 r. Jak wynika z analizy „Rz”, najgorzej pod względem wydatków w 2009 r. w stosunku do całego budżetu wypadają województwa lubelskie i śląskie (do 4,5 proc.). Najlepiej zaś – lubuskie, opolskie i wielkopolskie.