Trudno o lepszą okazję do nieprzemyślanych i – jak się później okazuje – zupełnie niepotrzebnych zakupów niż właśnie sezon wyprzedaży. Informacje o rabatach i cenowych okazjach w większości konsumentów wywołują chęć skorzystania z nich, w przeciwnym wypadku pozostaje poczucie, iż zmarnowana została świetna promocja.
Dlatego aż prawie jedna czwarta Polaków choć raz kupiła niepotrzebne rzeczy. Wraz ze wzrostem poziomu dochodów częściej padała odpowiedź twierdząca. Jak podaje firma TNS Polska, która przeprowadziła badanie, 43 proc. ankietowanych z tej grupy nie potrafiło podać, ile wydali na zrobienie, jak się okazało niepotrzebnych im, zakupów. 39 proc. najczęściej zadeklarowało, że wydało do 500 zł.
Nie jest zaskoczeniem, że najczęściej wymienianymi zbędnymi zakupami są ubrania i buty – w badaniu TNS Polska wskazało je aż 32 proc. ankietowanych, którzy niepotrzebnie kupili je choć raz w ciągu ostatniego roku. Jedynie 6 proc. wskazało z kolei żywność, choć akurat produkty spożywcze powszechnie kupowane są po prostu w zbyt dużej ilości, przez co duża część trafia na śmietnik.
W Stanach Zjednoczonych marnowana jest nawet połowa produkowanej rocznie w tym kraju żywności. W Polsce zjawisko aż takiej skali jeszcze nie ma, ale i tak jest zdecydowanie zbyt częste.
Są proste sposoby, by uniknąć niepotrzebnych zakupów. Najlepiej wychodzić z domu z przygotowaną listą potrzebnych produktów, której trzeba się po prostu trzymać. Warto też zabrać gotówkę, jaką chcemy przeznaczyć do wydania.