Ministerstwo Finansów przygotowuje wstępne wyliczenia deficytu finansów publicznych za 2010 r., które w październiku muszą trafić do Komisji Europejskiej.
– Nie sądzę, aby udało nam się obniżyć poziom deficytu w porównaniu z wynikiem z końca 2009 r. – mówi „Rz” osoba zbliżona do ministerstwa. – Szacunki wskazują, że będzie dużo gorzej, niż przewidywaliśmy w aktualizacji programu konwergencji.
Na koniec ubiegłego roku deficyt sięgnął 7,1 proc. PKB. Resort przewidywał, że w tym roku uda się go obniżyć do 6,9 proc. Tymczasem ze wstępnej prognozy wynika, że jego poziom nie tylko nie zostanie zmniejszony, ale wręcz może wzrosnąć. – Niewiadomą ciągle pozostaje deficyt samorządów. Nie sądzę jednak, aby realne było osiągnięcie deficytu na poziomie 7 proc., raczej będzie on zbliżony do 7,5 proc. PKB – dodał rozmówca „Rz”.
Resort finansów odmówił komentarza do tych szacunków.
W ostatnim programie konwergencji Polski rząd zobowiązał się wobec Brukseli, że obniży deficyt do poniżej 3 proc. PKB w 2013 r. Zejście poniżej tego poziomu jest wymagane przy wchodzeniu do strefy euro.