Mervyn King, gubernator Banku Anglii, w marcu 2008 r. snuł plany ogólnoświatowego ratowania banków. Rekapitalizacji pożyczkodawców miałaby się podjąć grupa państw, w skład której wchodziłyby: Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Szwajcaria i Japonia - wynika z amerykańskich depesz dyplomatycznych ujawnionych przez portal WikiLeaks.
Na pół roku przed upadkiem Lehaman Brothers, King wskazywał, że główne banki centralne oraz resorty finansów świata powinny skoordynować swoją odpowiedź na kryzys. Jego zdaniem, do kluczowych decyzji dotyczących walki z kryzysem powinny zostać dopuszczone również niektóre kraje rozwijające, zwłaszcza te, które dysponują dużą ilością gotówki, która mogłaby zostać zainwestowana w banki.
King dosyć trzeźwo oceniał też stan brytyjskiego systemu bankowego. Mówił, że największe banki mogą potrzebować pomocy. Depesze ujawnione przez WikiLeaks wskazują również, że Amerykanie na jesieni 2008 r. poważnie niepokoili się o kondycję irlandzkiego sektora finansowego.
Doradca ekonomiczny zatrudniony w ambasadzie USA w Dublinie, w dokumencie z października 2008 r., wskazuje, że irlandzki rząd wykazuje nadmierny optymizm co do przyszłości krajowych banków. Przedstawiciele banku centralnego Irlandii oraz dublińskiego ministerstwa finansów utrzymywali wówczas, podczas spotkań z amerykańskimi dyplomatami, że problem "toksycznych" aktywów irlandzkich banków został "rozdmuchany" a kryzys w sektorze finansowym jest możliwy do opanowania. Dwa lata później pomoc dla pożyczkodawców zrujnowała budżet Zielonej Wyspy i sprawiła, że Irlandia musiła skorzystać z 85 mld euro pomocy z Unii Europejskiej oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego.