Reklama

Hotele liczą na większą frekwencję wśród gości biznesowych

2011 rok przyniesie poprawę w branży hotelarskiej. Ruszą zamrożone inwestycje

Publikacja: 11.01.2011 01:22

Orbis wznowi w końcu stycznia zastopowaną na początku kryzysu budowę dwóch hoteli w Warszawie – dowiedziała się „Rz”. Ibis oraz Etap (staną w miejscu dawnego hotelu Vera) będą gotowe w połowie 2012 roku. Orbis ma jeszcze jedną zamrożoną inwestycję – budowę dwóch hoteli w Krakowie. Spółka na razie nie podaje, kiedy i ta ruszy. Prawdopodobnie czeka, aż ożywienie w branży stanie się jeszcze bardziej widoczne.

Tymczasem jej przedstawiciele nie ukrywają, że liczą w 2001 roku na znaczną poprawę frekwencji, osłabionej kryzysem gospodarczym. Zdaniem prezesa Orbisu Laurenta Picherala, liderem będzie tu rynek warszawski. Dołączyć do niego może jeszcze Kraków, zwłaszcza jeśli chodzi o wzrost średnich cen. – Poprawę będzie napędzać wzrost PKB oraz objęcie przez Polskę przewodnictwa w Unii Europejskiej. To ostatnie pozytywnie wpłynie zwłaszcza na sytuację hoteli nastawionych na klientów biznesowych – zaznacza Picheral.

[wyimek]125 hoteli przybyło w 2010 roku. To niemal tyle samo co rok wcześniej[/wyimek]

Jak twierdzi Janusz Mitulski, partner w branżowej firmie analitycznej i doradczej Horwath HTL, na drugą połowę roku w samej tylko Warszawie już złożono zapotrzebowanie na kilkadziesiąt tysięcy pokoi. Problemem będzie więc potencjalny brak miejsc. Zwłaszcza że w mieście do tego czasu nie zostanie otwarty żaden nowy obiekt. – Pod względem liczby nowo otwieranych hoteli ten rok może być nawet gorszy od poprzedniego. Byłby to efekt trudnego dostępu do finansowania, co było widoczne zwłaszcza pod koniec 2009 roku. Dziś banki są skłonne pożyczać na inwestycje, ale oczekują wysokiego wkładu własnego, co często stopuje projekty – uważa Mitulski.  

Zdaniem Andrzeja Szafrańskiego, eksperta branży i szefa miesięcznika „Hotelarstwo”, w tym roku więcej hoteli zacznie funkcjonować w ramach grup markowych – polskich i zagranicznych, głównie na podstawie umów franczyzowych. Teraz na takich zasadach działa w Polsce ok. 2 proc. hoteli. Na świecie – blisko 65 proc. – Wzrost liczby hoteli funkcjonujących w ramach sieci jest istotny, bo tam, gdzie takich obiektów jest więcej, łatwiej utrzymywać wyższe średnie ceny noclegów – tłumaczy Szafrański.

Reklama
Reklama

Polski rynek jest jednak bardzo specyficzny – ponad 80 proc. hoteli to obiekty indywidualne.

Finanse
Zamożnych Polaków przybywa, progi private bankingu za niskie?
Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama