O tym, że brytyjski gigant alkoholowy, właściciel marki Smirnoff i Johnnie Walker, prowadzi rozmowy dotyczące przejęcia wartej ok. 1 mld dol. (niemal 3 mld zł) grupy Stock Spirits, poinformowały brytyjski dziennik „Daily mail" oraz agencja Dow Jones, powołując się na źródła zbliżone do sprawy.
Aneta Jóźwicka z Diageo Polska podkreśla, że firma nie komentuje spekulacji rynkowych. Ale dodaje: – Diageo stale rozważa możliwości rozwoju swojego biznesu na rynkach rozwijających się.
Na temat swoich planów nie rozmawia amerykański fundusz Oaktree Capital Management, właściciel Stock Spirits. Jesienią ubiegłego roku w rozmowie z „Rz" Chris Heath, prezes Stock Spirits, przyznał, że sprzedaż tej alkoholowej grupy jest nieunikniona.
Stock nie ukrywa, że wynajął Credit Suisse, aby ten doradził mu, jaki sposób rozwoju biznesu wybrać. Pod uwagę brany jest m.in. debiut giełdowy. Nieoficjalnie mówi się, że może być to GPW.
Stock Spirits jest liczącym się producentem alkoholu w Europie Środkowej, m.in. w Czechach, Chorwacji czy Bośni i Hercegowinie. Jednak najbardziej atrakcyjny dla Diageo może być fakt, że dzięki transakcji zyskałby pozycję lidera w Polsce. Kraj nasz jest czwartym rynku wódki na świecie, po Rosji, Stanach Zjednoczonych i Ukrainie. Rocznie wydajemy na wódkę ok. 13 mld zł.