Zbadali oni, jak zmiany rynkowe w Rosji w latach 1989-2009 wpłynęły na położenie samych Rosjan. W najnowszej analizie wpływu reform rynkowych na sytuację materialną Rosjan, autorzy podali, że poziom konsumpcji w 1988 r był w ówczesnej Polsce Ludowej o 10 proc. mniejszy od radzieckiego. W 2005 r polski poziom konsumpcji o 30 proc. przewyższał rosyjski.
W ciągu 20 lat istnienia Federacji poziom konsumpcji w Rosji wzrósł 1,5 raza, choć PKB zyskał tylko 8 proc. Reformom rynkowym towarzyszyła rosnąca przepaść między bogatymi a biednymi. Jest ona 8 razy większa aniżeli na Węgrzech; 5 razy niż w Czechach; większa też niż w całej Unii i krajach OECD. Majątki bogatych Rosjan powiększyły się średnio dwa razy, podczas gdy biedni są o 1,5 raza biedniejsi. Dochody 20 proc. Rosjan pozostają na poziomie z czasów ZSRR.
Dobrobyt rósł przede wszystkim dzięki towarom przemysłowym wieloletniego użytku. Liczb telewizorów na rosyjską rodzinę wzrosła w ciągu 20 lat z jednego do 1,6 a samochodów na 1000 osób z jednego do trzech. Średni dochód przeliczony na papierosy pozwalał na kupienie 3,2 raza fajek więcej; na alkohol - 2,8 raza, na rosyjskie auta - 2,33 raza a na buty i ubranie - 2,2, raza.
- Pić, palić i ścigać się autem zrobiło się o wiele taniej - piszą autorzy analizy. Ale już żywności za zwiększone dochody kupił Rosjanin tylko 1,2 razy więcej niż za ZSRR. jeszcze bardziej zdrożały usługi. Najbardziej - szkolnictwo wyższe.
poprawiła się sytuacja mieszkaniowa i na statystycznego Rosjanina, wychowanego w zatłoczonych komunałkach (wiele rodzin w jednym mieszkaniu), przypada już 22 mkw. Poprawiła się jakość mieszkań a udział komunałek w rynku spadł 4-krotnie.