Widmo bankructwa Grecji na razie odsunięte

Posłowie w Atenach przegłosowali w nocy wotum zaufania dla rządu. Kraj czeka teraz debata nad nowymi reformami. Czy drugi pakiet ratunkowy pomoże uratować Grecję?

Publikacja: 22.06.2011 08:30

Widmo bankructwa Grecji na razie odsunięte

Foto: Bloomberg

Korespondencja z Brukseli

Podczas wystąpienia w parlamencie we wtorek wieczorem premier Jeorjos Papandreu wezwał Greków, by spełnili swój patriotyczny obowiązek i ratowali ojczyznę przed bankructwem i utratą niezależności. Papandreu powiedział także, że kryzys, w którym znalazł się kraj, jest efektem błędów i zaniedbań Greków. – Jeśli Grecy nie zdecydują, by wszystko zmienić, kraj nigdy nie wyjdzie z kryzysu – stwierdził premier. Tuż przed północą zrekonstruowany rząd otrzymał absolutorium, zbierając wymagane minimum:  za było 155 z 300 deputowanych. Przeciw – 143.

Głosowanie na „nie" oznaczałoby chaos polityczny. Ale głosowanie na „tak" niczego jeszcze nie przesądza – kluczowy jest 28 czerwca, gdy ateński parlament ma zdecydować o nowym programie reform: oszczędnościach budżetowych 28 mld euro w ciągu pięciu lat oraz prywatyzacji na kwotę 50 mld euro.

– Jeśli ktoś myśli, że bez tego programu – uzgodnionego z UE i MFW – możemy coś osiągnąć, że jest alternatywny program, to się myli. Nie ma alternatywy – mówił we wtorek Jose Barroso, szef  Komisji Europejskiej.

Ze swojej strony KE proponuje Grecji pomoc w przywróceniu wzrostu gospodarczego poprzez szybsze wypłacenie pieniędzy z polityki spójności, które finansowałyby tak potrzebne temu krajowi inwestycje. Ale to też tylko pod warunkiem przegłosowania programu reform.

Europejscy politycy wyrażają przekonanie, że Grecję da się uratować. – Warunkiem są trzy elementy – reformy, europejska solidarność i dobrowolny udział banków – powiedziała Angela Merkel, która była we wtorek w Warszawie. Jednak banki wcale nie są chętne do uczestniczenia w ewentualnej operacji ratowania Grecji – niemieckie instytucje finansowe zażądały gwarancji rządowych.

Na razie program reform jest potrzebny do wypłacenia 12 mld euro z przyznanej ponad rok temu pożyczki 110 mld euro. Bez tego Grecja będzie bankrutem już w lipcu. Ponadto eurogrupa 3 lipca przedyskutuje, na jakich warunkach można wypłacić  kolejną pożyczkę wartą nawet 120 mld euro.

Eksperci wątpią, aby – nawet po pozytywnych głosowaniach w Atenach – nowe pieniądze faktycznie pomogły Grecji. Z analizy przygotowanej przez londyński instytut Open Europe wynika, że zwiększą one tylko obciążenia europejskich podatników.

– Kolejny pakiet ratunkowy zwiększy koszty bankructwa Grecji, przesuwając znaczną część ciężaru z inwestorów prywatnych na podatników – twierdzi Raoul Ruparel, ekspert Open Europe. Według jego wyliczeń dziś na europejskiego podatnika przypada przeciętnie 535 euro greckiego długu, a w 2014 r. będzie to już 1450 euro. Rozłożone oczywiście nierówno, bo najbardziej zaangażowane są Niemcy i Francja.

Agencje grożą

Jednym z filarów ewentualnego nowego programu pomocowego dla Grecji miałoby być dobrowolne rolowanie długu przez inwestorów prywatnych w 2012 roku. W zamierzeniu miałoby to uchronić Grecję przed statusem bankruta, który dostałaby, gdyby zrealizować opcję przymusowej zamiany już dziś obligacji na nowe o dłuższym terminie wykupu. Jednak agencje ratingowe grożą rządom, że ten łagodniejszy scenariusz też im się nie podoba. Fitch i S&P poinformowały, że rolowanie długu pod presją polityków trudno uznać za dobrowolne i może skutkować przeniesieniem Grecji z kategorii emitentów „śmieciowych" do „niewypłacalnych". Wielu inwestorów musiałoby wtedy sprzedać grecki dług, bo ich profil inwestycyjny nie przewiduje kupna papierów krajów niewypłacalnych.

Korespondencja z Brukseli

Podczas wystąpienia w parlamencie we wtorek wieczorem premier Jeorjos Papandreu wezwał Greków, by spełnili swój patriotyczny obowiązek i ratowali ojczyznę przed bankructwem i utratą niezależności. Papandreu powiedział także, że kryzys, w którym znalazł się kraj, jest efektem błędów i zaniedbań Greków. – Jeśli Grecy nie zdecydują, by wszystko zmienić, kraj nigdy nie wyjdzie z kryzysu – stwierdził premier. Tuż przed północą zrekonstruowany rząd otrzymał absolutorium, zbierając wymagane minimum:  za było 155 z 300 deputowanych. Przeciw – 143.

Pozostało 84% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli