Napływ inwestycji do Polski większy od średniej światowej

Tempo napływu inwestycji do Polski było w ub. roku prawie trzykrotnie wyższe od średniej światowej

Publikacja: 28.01.2012 00:55

Płynie kapitał

Płynie kapitał

Foto: Rzeczpospolita

W 2011 roku napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) do Polski wyniósł 14,2 mld dol. i był wyższy niż rok wcześniej o 46,7 proc. – podał Global Investment Trends Monitor, przygotowany przez należącą do ONZ Konferencję ds. Handlu i Rozwoju UNCTAD. W tym samym czasie globalny napływ BIZ wzrósł o 17 proc., do 1,5 bln dol.

Połowa wszystkich inwestycji powędrowała do gospodarek znajdujących się w okresie przejściowym lub rozwijających się, co odbiło się na dużym, 31-procentowym, wzroście inwestycji w Ameryce Łacińskiej. Po trzech kolejnych latach spadku zwiększył się także napływ BIZ do krajów rozwiniętych – o 18 proc., do 753 mld dol. Ale gdy w Europie wartość inwestycji wzrosła o 23 proc., w Stanach Zjednoczonych zmniejszyła się o 8 proc.

– Wzrost inwestycji w gospodarkach rozwiniętych, zwłaszcza w krajach europejskich, był napędzany transgranicznymi fuzjami i przejęciami, będącymi rezultatem restrukturyzacji w korporacjach – zaznacza UNCTAD. Jednakże ogólny trend w napływie BIZ nie odzwierciedlał sytuacji we wszystkich krajach: gdy w Polsce inwestycje wzrosły o prawie 47 proc., we Francji o 18 proc., a we Włoszech o 260 proc., w Niemczech spadły o 30 proc., a w Belgii o 42 proc.

UNCTAD zakłada, że obecny rok będzie okresem lekkiego wzrostu – do 1,6 bln dol. Na decyzje inwestorów schładzająco będą wpływać zarówno turbulencje na rynkach finansowych, jak i niepewna sytuacja co do przyszłości strefy euro.

Co z Polską? – Dużo większy niż średnia światowa napływ inwestycji do Polski potwierdza, że mamy dobrą koniunkturę, którą należy wykorzystać – mówi Sławomir Majman, prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIIZ).

Zaznacza jednak, że warunkiem dalszej poprawy jest likwidacja barier hamujących inwestycje. PAIIZ zalicza do nich m.in. niskie wsparcie finansowe dla inwestorów, brak decyzji o wydłużeniu działania specjalnych stref ekonomicznych, a także zbyt restrykcyjne przepisy prawa pracy.

W 2011 roku napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) do Polski wyniósł 14,2 mld dol. i był wyższy niż rok wcześniej o 46,7 proc. – podał Global Investment Trends Monitor, przygotowany przez należącą do ONZ Konferencję ds. Handlu i Rozwoju UNCTAD. W tym samym czasie globalny napływ BIZ wzrósł o 17 proc., do 1,5 bln dol.

Połowa wszystkich inwestycji powędrowała do gospodarek znajdujących się w okresie przejściowym lub rozwijających się, co odbiło się na dużym, 31-procentowym, wzroście inwestycji w Ameryce Łacińskiej. Po trzech kolejnych latach spadku zwiększył się także napływ BIZ do krajów rozwiniętych – o 18 proc., do 753 mld dol. Ale gdy w Europie wartość inwestycji wzrosła o 23 proc., w Stanach Zjednoczonych zmniejszyła się o 8 proc.

Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu