PMI na neutralnym poziomie

Po zaskakującym wzroście na początku roku, indeks managerów logistyki PMI, publikowany przez HSBC i Markit Economics, spadł w lutym do poziomu 50 pkt z 52,2 pkt w styczniu. Oznacza to stagnację w sektorze przemysłowym

Publikacja: 01.03.2012 09:30

PMI na neutralnym poziomie

Foto: Fotorzepa, RP Radek Pasterski

Poziom 50 pkt jest neutralny i pokazuje brak zmian w polskim przemyśle w porównaniu z poprzednim miesiącem, kiedy indeks osiągnął poziom najwyższy od sześciu miesięcy. Analitycy ankietowani przez „Rz" spodziewali się, że indeks w lutym znajdzie się powyżej 51 pkt.

„Pogorszenie wskaźnika PMI spowodowane było spadkiem wartości trzech z jego pięciu składników. Ponadto wskaźnik nowych zmówień eksportowych spadł poniżej neutralnego poziomu 50 pkt. Nadal podkreśla się powolny wzrost zatrudnienia jako czynnik utrudniający utrzymanie wzrostu PKB na poziomie z 2011 roku czyli powyżej 4 proc. – napisała Agata Urbańska, analityk HSBC.

Spadł natomiast zarówno wskaźnik cen środków produkcji, jak i cen wyrobów gotowych, co potwierdza spodziewane przez analityków stopniowe hamowanie tempa inflacji.

„Lutowe dane o PMI w większym stopniu potwierdzają nasze oczekiwania na rok 2012, według których ma nastąpić spadek tempa wzrostu PKB oraz spadek inflacji, niż wynikałoby to z niezwykle optymistycznych styczniowych odczytów wskaźników" – ocenia Urbańska.

"Zniżka indeksu PMI była oczekiwana, szczególnie bo bardzo wysokim wzroście w styczniu, jednak skala spadku była głębsza od konsensusu rynkowego i naszych oczekiwań. Widać, że spowolnienie gospodarki naszych głównych partnerów handlowych negatywnie wpływa na nastroje polskich przedsiębiorców, a jego znaczna poprawa w styczniu była jednorazowa. Część firm uzasadniała mniejszy napływ nowych zamówień niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Biorąc jednak pod uwagę sygnały stopniowej stabilizacji koniunktury u naszych głównych partnerów handlowych, wydaje się, że spowolnienie w polskiej gospodarki nie powinno być głębokie" - skomentowała Urszula Kryńska z Banku Millennium.

"Styczniowy wysoki odczyt traktowaliśmy jako odreagowanie stresów i pesymizmu z końca 2011 roku. Dużą rolę odegrać też mogła pogoda (pomogła w styczniu, ale studziła optymizm w lutym). Dlatego lutowego wyniku nie odczytujemy jako negatywne zaskoczenie, ale powrót do ostrożnej oceny sytuacji przez przedsiębiorców, świadomych, że strefa euro jest w recesji, na rynku ropy utrzymują się napięcia, a złoty jest wyraźnie mocniejszy niż pod koniec ubiegłego roku. W kolejnych miesiącach możliwe jest spowolnienie dynamiki produkcji przemysłowej"- ocenili analitycy ING.

Poziom 50 pkt jest neutralny i pokazuje brak zmian w polskim przemyśle w porównaniu z poprzednim miesiącem, kiedy indeks osiągnął poziom najwyższy od sześciu miesięcy. Analitycy ankietowani przez „Rz" spodziewali się, że indeks w lutym znajdzie się powyżej 51 pkt.

„Pogorszenie wskaźnika PMI spowodowane było spadkiem wartości trzech z jego pięciu składników. Ponadto wskaźnik nowych zmówień eksportowych spadł poniżej neutralnego poziomu 50 pkt. Nadal podkreśla się powolny wzrost zatrudnienia jako czynnik utrudniający utrzymanie wzrostu PKB na poziomie z 2011 roku czyli powyżej 4 proc. – napisała Agata Urbańska, analityk HSBC.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje