Kara za niewdrożenie dyrektywy odpadowej

Niewdrożenie unijnej dyrektywy może nas sporo kosztować

Publikacja: 27.04.2012 02:10

Wciąż mamy problem z odzyskiem opakowań

Wciąż mamy problem z odzyskiem opakowań

Foto: Rzeczpospolita

Komisja Europejska straciła do Polski cierpliwość. Wczoraj zwróciła się do Trybunału UE o nałożenie na nas niebagatelnej kary – 67,3 tys. euro dziennie za brak wdrożenia unijnych przepisów dotyczących zarządzania odpadami.

To około 280 tys. zł na dzień, co w miesiącu daje już 8,5 mln zł, a rocznie – ponad 100 mln zł. Z punktu widzenia finansów publicznych nie jest to kwota nie do udźwignięcia, jednak sensowność płacenia takich kar jest żadna.

Termin wdrożenia dyrektywy UE w sprawie odpadów z 2008 r. minął w grudniu 2010 r. Już w styczniu 2011 r. Bruksela otworzyła wobec Polski procedurę o naruszenie unijnego prawa, potem wzywała rząd do nadrobienia zaległości 16 czerwca 2011 roku. Do dziś odpowiedniej ustawy nie ma, choć jest jej projekt – kilka dni temu zaakceptowała go Rada Ministrów.

Za wdrożenie unijnej dyrektywy odpadowej odpowiada Ministerstwo Środowiska. Zdaniem ekspertów to właśnie ono jest odpowiedzialne za opóźnienia. W czasie gdy trzeba było wdrażać dyrektywę o wszystkich odpadach i uchronić nas przed karami, resort miał inne priorytety. Zajmował się np. nowelizacją ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. – Przepisy te zrewolucjonizowały system zarządzania odpadami komunalnymi, ale nie stanowiły pełnej transpozycji i nie odnosiły się do najistotniejszych w dyrektywie kwestii, jak hierarchia postępowania z odpadami – zauważa Agnieszka Jaworska, dyrektor Stowarzyszenie Eko-Pak. – Terminy są nieubłagane i takiej reakcji Komisji Europejskiej można się było spodziewać. Nad założeniami i ustawą rząd pracował od dawna. Cała nadzieja w sprawności nowego ministra Korolca, bo jest szansa na uniknięcie kar – dodaje.

Polska ma zacząć płacić kary od dnia wydania wyroku przez Trybunał UE aż do czasu zakończenia pełnego wdrożenia unijnego prawa. W tej procedurze jest pewna furtka. Jeśli bowiem przed posiedzeniem Trybunału ustawa wejdzie w życie, to wniosek o karę finansową stanie się bezprzedmiotowy.?I Polska ma zamiar wykorzystać tę szansę. – Prace nad projektem ustawy o odpadach, które implementują dyrektywę, miały charakter priorytetowy. Spodziewamy się wejścia w życie ustawy już w drugiej połowie roku – mówi „Rz" Magdalena Sikorska, rzeczniczka resortu środowiska. Naszym sprzymierzeńcem mogą też być długotrwałe procedury w Trybunale.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje