Węgry: Pogoda i biznes

Węgierskie firmy żyjące z turystyki zaprotestowały przeciwko prognozom pogody, które ich zdaniem zbyt często zapowiadają zimno i deszcz

Publikacja: 19.08.2012 13:17

Jezioro Balaton

Jezioro Balaton

Foto: Wikipedia

To powoduje,że  turyści nie korzystają z dostępnych atrakcji, a więc i nie wydają pieniędzy. Albo wręcz rezygnują z przyjazdu do tego kraju.

Węgierska branża turystyczna daje zatrudnienie blisko 300 tys. osób i w roku ubiegłym przyniosła przychody w wysokości ponad 6 mld euro. W ubiegłym roku ten kraj odwiedziło ponad 5 mln turystów zagranicznych.Tylko nad Balaton przyjechało 1,5 mln osób.

Zdaniem stowarzyszenia węgierskich  firm turystycznych TDMSZ   wyniki finansowe    branży  mogłyby być o wiele lepsze, gdyby    „pogodynki"  nie mówiły : Widzą państwo na mapie? Właśnie nadchodzi zimny front, więc wszyscy, którzy planowali,że ten weekend spędzą  na zwiedzaniu i uprawianiu sportów wodnych,lepiej żeby zmienili plany. Takie sformułowania     zdaniem TDMSZ  są niedopuszczalne.

Zdaniem stowarzyszenia zapowiadający pogodę powinni używać bardziej optymistycznych sformułowań, bo to samo można powiedzieć zupełnie inaczej : „ Wreszcie nadchodzi fala świeżego chłodniejszego powietrza  , więc będzie można spokojnie pozwiedzać zabytki nie pocąc się w upale", albo „ Są przecież wspaniałe muzea, teatry, koncerty, doskonałe i niedrogie  restauracje, aby je docenić wcale nie jest potrzebne słońce " argumentuje TDMSZ.

Zoltan Dunkel, prezes Służby Meteorologicznej Węgier uważa,że  protesty turystycznego lobby, to żart. — Najczęściej jest tak,że  to stacje telewizyjne,bądź rozgłośnie radiowe mają ostateczny wpływ na treść komunikatów pogodowych, ale  jesteśmy z nimi w stałym kontakcie. Czy jednak,kiedy temperatura spada z 30 stopni do 15, można powiedzieć ludziom,że  „wreszcie nadeszła  orzeźwiająca zmiana pogody" ? — żartował Dunkel.

Jak można się było spodziewać  do lobby turystycznego przyłączyli się także hotelarze. — Otrzymaliśmy od branży hotelowej bardzo pozytywne sygnały - mówiła „Wall Street Journal" Kitti Novak, rzeczniczka TDMSZ. — Zapowiadający pogodę muszą być bardziej odpowiedzialni w doborze słów, bo cierpi na tym biznes, a nasza gospodarka przeżywa teraz recesję - argumentowała.

Zoltana Dunkela jednak taka argumentacja nie przekonuje.—Jeśli pogoda jest brzydka, to jest brzydka i mówienie że jest „niebrzydka" niczego nie załatwi. Jego zdaniem to TDMSZ powinno zrobić wysiłek,aby węgierska oferta turystyczna była bardziej atrakcyjna. Na razie ta atrakcyjność została zwiększona osłabieniem waluty, ale to zbyt mało.

To powoduje,że  turyści nie korzystają z dostępnych atrakcji, a więc i nie wydają pieniędzy. Albo wręcz rezygnują z przyjazdu do tego kraju.

Węgierska branża turystyczna daje zatrudnienie blisko 300 tys. osób i w roku ubiegłym przyniosła przychody w wysokości ponad 6 mld euro. W ubiegłym roku ten kraj odwiedziło ponad 5 mln turystów zagranicznych.Tylko nad Balaton przyjechało 1,5 mln osób.

Pozostało 81% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli