Europa staje się celnym „sitem"

Francja jest typowym przykładem nowego problemu Europy: malejąca liczba celników powoduje, że na kontynent trafia coraz więcej towarów bez kontroli

Publikacja: 26.10.2013 13:49

Europa staje się celnym „sitem"

Foto: Bloomberg

Na lotnisku w Cannes na francuskiej Riwierze, znanej z działalności mafii kalabryjskiej, zostało tylko 4 celników z wcześniej zatrudnionych 20. Jedyny stały scanner do prześwietlania kontenerów w porcie w Hawrze, morskich wrotach do regionu paryskiego, został wyłączony i nie ma planów zastąpienia go nowym. Łodzie patrolowe celników stoją zacumowane w dokach, samochody na parkingach, bo brakuje paliwa.

Od 2011 r. liczba konfiskat podrobionych towarów zmalała we Francji o połowę, a z kolei celnicy twierdzą, że około jednej trzeciej skontrolowanych w minionym roku przesyłek nie spełniało unijnych norm, co oznacza ich wzrost o 22 proc. wobec 2011 r.

Niektórzy eurodeputowani i związkowcy twierdzą, że Europa staje się stopniowo „sitem" dla podrabianych i niebezpiecznych towarów na skutek cięć budżetów, rywalizacji między lotniskami i portami oraz pobłażliwemu wdrażaniu w Unii przepisowo o pomocy dla firm. Sirpa Pietikainen z komisji ochrony rynku wewnętrznego i konsumentów PE szacuje, że 99,7 proc. produktów trafiających do Europy „nie jest sprawdzane przez żadne władze". Działacz związkowy Guillaume Coursin dodaje, że komputery zaprogramowano do wykrywania podejrzanych odstępstw od przepisów bez podejścia detektywa. „Kryteria kontroli ustalają teraz maszyny, a nie doświadczeni celnicy" — uważa.

Francja mimo opinii mistrza w dziedzinie przepisów, nie jest wyjątkiem od tej tendencji w Europie. W ciągu 20 lat liczba celników zmalała z 22 500 w 1993 r. do 16 662 obecnie. Tylko połowa z nich zajmuje się czynnymi kontrolami, choć wolumen handlu rósł w postępie arytmetycznym w tym czasie. Dalsze 300 etatów zostanie zlikwidowane w przyszłym roku.

- Dziesięć lat temu do portu w Hawrze przybywało 1,2 mln kontenerów rocznie, służba celna liczyła 560 osób, pracowało też trzech specjalistów ds. konkurencji i zwalczania oszustw — wyjaśnia Bertrand Vuaroqueux z krajowego związku zawodowego celników. — Dziś jest to 2,5 mln kontenerów, mniej niż 400 celników i nikogo od zwalczania oszustw.

Nawet resort gospodarki, któremu podlega służba celna przyznaje, że nastąpiło powszechne osłabienie nadzoru. W projekcie budżetu na 2014 r. stwierdził, że „priorytetem nie jest już systematyczne kontrolowanie statków na wodach przybrzeżnych, ale skupienie się na największych przypadkach oszustw".

Równanie w dół

Rewolucji w służbach celnych dokonał jednolity rynek europejski, przewidujący wolny przepływ towarów w obrębie 28 krajów Unii, a przyczyniły się do niej globalizacja, która zwiększyła liczbę międzynarodowych kanałów dostaw oraz kryzys gospodarczy. Europejskim służbom celnym nakazano zapewnić płynność wymiany handlowej i ułatwiać życie firmom, aby nie blokować konkurencyjności gospodarczej.

Zaciekła konkurencja o klientów europejskich portów i lotnisk doprowadziła do ścigania się służb celnych o miano najszybciej działającej, do swoistego równania w dół w jakości odpraw. Największymi wygranymi stały się dwa największe porty, w Antwerpii i Rotterdamie, gdzie Chiny zainwestowały w budowę megaportu na 12 mln kontenerów rocznie u ujścia Maas/Renu. Antwerpia buduje z kolei jedną z największych na świecie śluz, o szerokości 19-pasmowej autostrady, do przyjmowania nowej generacji dużych statków.

Mimo cięć w budżecie Belgii liczba pracowników portowych w Antwerpii zwiększy się o ok. 300 osób, gdy służby celne w porcie będą od stycznia pracować bez przerwy 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Obecnie kontrole odbywają się w godzinach 6.00- 22.00, a importerzy muszą płacić dodatkowo za skontrolowanie swych kontenerów poza tymi godzinami.

Podobnie jak większość portów europejskich, Antwerpia jest także pod presją ze strony importerów, by odprawy były szybkie i skuteczne. Obecnie zaledwie 1-2 proc. towarów przybywających do Europy jest sprawdzane fizycznie, bo większość odbywa się elektronicznie na podstawie oceny ryzyka.

4-minutowe kontrole

Tę presję na przyspieszenie odpraw wyliczono we Francji. Służby celne tego kraju postawiły sobie za cel zmniejszenie średniego czasu kontroli towarów do 4 minut 45 sekund w 2014 r. i do 4 minut 30 sekund w 2015. W 2004 r. trwały średnio 14 minut.

- Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak bardzo jesteśmy przeciążeni i bezsilni — mówi Diego Rizzo z sekcji celników związku CFDT. Na celników wywiera się naciski, by ograniczali korzystanie z samochodów, kontrole odbywają się coraz częściej po zaakceptowaniu przesyłek, gdy towary dotarły już do fabryk — dodaje.

Komisja Europejska odrzuca zarzuty o „przesiewaniu". Informuje, że celnicy skonfiskowali w ubiegłym roku niemal 40 mln podrobionych towarów o wartości prawie miliarda euro, od papierosów po proszek do prania. Głównym krajem ich pochodzenia były Chiny.

Komisja twierdzi także, że od stycznia nowe przepisy pomogą wychwytywać podobne znaki towarowe i szybciej identyfikować nadawców towarów dla sprawdzania, czy mają prawo do danej marki. — Celnicy zapewnią większą ochronę praw do własności intelektualnej i będą skuteczniej walczyć z handlem podrobionymi towarami — stwierdził komisarz ds. służb celnych, Algirdas Semeta.

Mimo tego organ wykonawczy UE przyznał w styczniu w raporcie dla parlamentu, że w licznych przypadkach informacje w deklaracji celnej nie są dostatecznie dokładne dla umożliwienia analizy ryzyka. Ta tendencja może ulec przyspieszeniu wraz z wejściem w życie w listopadzie nowych przepisów celnych. Deklaracje celne będzie można zgłaszać w urzędzie odległym od miejsca wjazdu towarów. — Trzeba będzie zapewnić przepisy, by to sito nie stało się jeszcze większe -- stwierdził pewien pracownik Komisji.

Na lotnisku w Cannes na francuskiej Riwierze, znanej z działalności mafii kalabryjskiej, zostało tylko 4 celników z wcześniej zatrudnionych 20. Jedyny stały scanner do prześwietlania kontenerów w porcie w Hawrze, morskich wrotach do regionu paryskiego, został wyłączony i nie ma planów zastąpienia go nowym. Łodzie patrolowe celników stoją zacumowane w dokach, samochody na parkingach, bo brakuje paliwa.

Od 2011 r. liczba konfiskat podrobionych towarów zmalała we Francji o połowę, a z kolei celnicy twierdzą, że około jednej trzeciej skontrolowanych w minionym roku przesyłek nie spełniało unijnych norm, co oznacza ich wzrost o 22 proc. wobec 2011 r.

Pozostało 88% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli