Mimo optymizmu inwestorów i poprawiających się danych makroekonomicznych zagrożone kredyty niespłacane przez 90 dni, w ubiegłym roku wzrosły o 100 miliardów euro, wynika z szacunków PwC. W większości zapracowali na to dłużnicy we Włoszech, Hiszpanii, Grecji i Irlandii.
Eksperci zastanawiają się jaki to będzie miało wpływ na rynek, jeśli nowe testy odporności planowane przez Europejski Bank Centralny zmuszą banki do pozbycia się tego bagażu. W miniony czwartek EBC ujawnił surowe kryteria badania kondycji 28 największych banków w strefie euro.
Richard Thompson, szef pionu europejskiego w PwC, przewiduje, że nieregularne kredyty (NPL) będą rosły jeszcze przez następne dwa lata.