Ponad 60 proc. przedstawicieli funduszy private equity z Europy Środkowej ocenia, że w najbliższym półroczu warunki ekonomiczne będą lepsze niż dotychczas. Jesienią ubiegłego roku twierdziło tak jedynie 43 proc. osób. To najlepszy wynik od dziesięciu lat, czyli momentu, w którym osiem nowych państw wstąpiło do UE. O tym, że sytuacja ekonomiczna znacząco się poprawia, świadczy też fakt, że połowa respondentów reprezentujących fundusze private equity zamierza skupić się na inwestowaniu w nowe przedsięwzięcia, a kolejne 19 proc. zbiera fundusze na przyszłe akwizycje. Jak wynika z najnowszej edycji badania „Central Europe Private Equity Confidence Survey", przeprowadzonego przez Deloitte, w kręgu zainteresowania inwestorów będą nadal przede wszystkim liderzy rynkowi oraz firmy średniej wielkości.
Wcześniejsze edycje cyklicznego badania Deloitte udowodniły, że opinie inwestorów związanych z funduszami private equity doskonale odzwierciedlają nastroje dominujące na rynku. W obecnym raporcie czytamy, że przedstawiciele tego sektora wyraźnie odczuli już poprawę sytuacji gospodarczej w Europie, w tym w naszym regionie. Dowodem tego jest wskaźnik optymizmu, który wynosi obecnie 144 w stosunku do 100 z roku bazowego 2003 r. (wzrost ze 127 w poprzednim badaniu)*. To najlepszy wynik od trzech lat, zbliżający się nawet do wyników maksymalnych osiąganych w latach 2003-2007.
- Fundusze private equity są bliskie poziomu optymizmu z czasów sprzed kryzysu. To najważniejszy i najbardziej pozytywny przekaz płynący z tej edycji badania. Pokazało ono, że inwestorzy wierzą w to, że spowolnienie gospodarcze w Europie mamy już za sobą, a oni sami uzyskali lub niebawem zyskają dostęp do nowych funduszy, co pozwoli im zwiększyć aktywność na rynku – tłumaczy Mark Jung, Partner w Dziale Doradztwa Finansowego, Lider Private Equity w Polsce, Deloitte.
Aż 61 proc. respondentów spodziewa się poprawy w gospodarce w najbliższym półroczu. Jesienią 2013 roku taką ocenę wydało 43 proc. menedżerów z funduszy private equity badanych przez Deloitte. To najwyższy poziom osiągnięty od 2004 roku, kiedy to kraje Europy Środkowej weszły do Unii Europejskiej. Tych, którzy uważają, że warunki się pogorszą, w obecnej fali badania było zaledwie 8 proc.
W ciągu najbliższych kilku miesięcy połowa badanych funduszy skoncentruje się na nowych inwestycjach. Pół roku wcześniej było to 59 proc. Nie znaczy to jednak, że można tu mówić o pogorszeniu nastrojów.