Eksport do krajów rozwiniętych wyniósł 88,48 mld euro, z tego na rynki unijne 81,1 mld euro i wzrósł w ujęciu rok do roku odpowiednio o 6,6 oraz 6,7 proc. Szczególnie dynamicznie zwiększają się dostawy do odbiorców w strefie euro: tu eksport wyniósł 56,38 mld euro i był wyższy niż rok temu o 8 proc. Tendencje wzrostową ma także sprzedaż do krajów rozwijających się: wartość eksportu w okresie styczeń-sierpień wyniosła 9,3 mld euro, o 5,4 proc. więcej niż w ubiegłym roku.
Źle wygląda natomiast sytuacja eksporterów nastawionych na rynki Europy Środkowo-Wschodniej (Albania, Białoruś, Mołdawia, Rosja i Ukraina). Tu eksport wart był nieco ponad 8 mld euro i okazał się o blisko 16 proc. niższy niż w pierwszych ośmiu miesiącach 2013 roku.
Od stycznia rośnie także polski import. Według GUS, do końca sierpnia jego wartość wyniosła 106,8 mld euro, co jest wartością o 4,2 proc. wyższą niż w analogicznym okresie przed rokiem. Import z krajów rozwiniętych wzrósł o 2,3 proc. do prawie 69,4 mld euro, w tym z krajów UE do przeszło 62,3 mld euro, tj. o 4,1 proc. więcej. Największy wzrost importu miał jednak w przypadku krajów rozwijających się: sprowadziliśmy stamtąd produkty warte 23,5 mld euro, co jest wynikiem o 14,1 proc. lepszym niż w okresie styczeń-sierpień 2013 roku.
Saldo wymiany handlowej po ośmiu miesiącach roku jest ujemne i wynosi -989,7 mln euro.
Według Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych KUKE, w całym 2014 roku eksport może wynieść 159,6 mld euro, o 7,2 proc. więcej niż rok wcześniej. W roku przyszłym, w miarę poprawy koniunktury i normalizowania się sytuacji na Wschodzie, eksport powinien wzrosnąć do 178,0 mld euro, tj. o 11,5 proc.