Australijka ostatnio musiała zrobić sobie krótką przerwę, by się zająć wychowaniem córki. Teraz wraca do aktorstwa. Amerykańska prasa uznała jej występ w filmie Johna Camerona Mitchella za come-back w wielkim stylu. Kidman otrzymała nominację do Złotego Globu i Oscara. Od 2002 roku, gdy zdobyła statuetkę za zagranie Virginii Woolf w "Godzinach", nie miała na koncie takiego sukcesu.
W "Między światami" gra Beccę, która mimo tragicznej śmierci synka zajmuje się domem niczym wzorowa gospodyni z amerykańskiego przedmieścia. Dba o ogród. Zawsze czeka z gorącym obiadem na męża (Aaron Eckhart). Jednak obsesyjne wykonywanie codziennych czynności maskuje jedynie żałobę. Becca za wszelką cenę nie chce pokazać, że straciła grunt pod nogami. Jakby pranie, sprzątanie i gotowanie miały stworzyć pozory normalności.
Kidman stworzyła tę postać wbrew stereotypom. Becca desperacko walczy o to, by nadać sens życiu po stracie, ale nie ma ochoty przyjmować wyrazów współczucia od znajomych. Odsuwa się od męża. Wykpiwa uczestników terapii dla małżeństw przechodzących kryzys.
Za to chętnie spotyka się z nastoletnim sprawcą wypadku, w którym zginął jej synek. Zamiast wściekłości i pretensji przenosi na niego matczyne uczucia. Traktuje jak ostatnie ogniwo łączące ją ze zmarłym. W rewanżu otrzyma tytułowy komiks sugerujący, że – niczym w "Alicji w Krainie Czarów" – istnieje alternatywna rzeczywistość. W innym świecie Becca, mąż i czteroletni synek mogliby stworzyć idealną rodzinę.