– Konflikty ojcowsko-synowskie pokazywane są w naszej kulturze jako tragedie – mówił reżyser, odbierając w ubiegłym roku nagrodę za scenariusz na festiwalu w Cannes. – A przecież można się z nich również śmiać.
O konflikcie ojca i syna opowiada też Yossi Madmony w nagrodzonym w Karlowych Warach Złotym Globem „Konserwatorze". Tutaj wyobcowany, starzejący się właściciel antykwariatu po śmierci biznesowego partnera staje na skraju bankructwa. Finansowego, ale też życiowego, bo jego więź z synem dawno legła w gruzach. Spróbuje więc odbudować relacje rodzinne.
„Konserwator" ma w sobie nostalgię za tym, co było. Podobnie jak wzruszający obraz Hadar Friedlich. „A Beautifil Valley" to historia 80-letniej Hannah, która całe swoje życie przepracowała w kibucu. Dzisiaj podupadająca wspólnota zaczyna się prywatyzować. Kobieta szykuje się na śmierć, a razem z nią umiera stary świat, odchodzą dawne marzenia i ideały.
Z kolei bohaterowie „2 Night" Roi Wernera są na wskroś nowocześni. Samotni, wyzwoleni. Spotykają się w klubie w Tel Awiwie i chcą spędzić ze sobą noc. Jadą do mieszkania dziewczyny i... nie są w stanie zaparkować samochodu.
Przez półtorej godziny szukają miejsca, rozmawiając przez cały czas o wszystkim – życiu, marzeniach, rozczarowaniach, miłości, seksie. Przypominają parę ze znanego filmu „Przed wschodem słońca".