Krzysztof Zanussi nie robi zdjęć telefonem

– Fascynuję się przedmiotami, których wiele utrwaliłam w wierszach – mówi Barbara Gruszka-Zych, poetka, dziennikarka, o książce „Zanussi. Przez przedmioty”, wydanej na 85. urodziny reżysera. To ambitny hit – zajmuje trzecie miejsce na liście Azymutu.

Publikacja: 11.07.2024 10:06

Barbara Gruszka-Zych i Krzysztof Zanussi

Barbara Gruszka-Zych i Krzysztof Zanussi

Foto: Grzegorz Lityński

Jak udało się pani pokazać Krzysztofa Zanussiego poprzez niemal intymny kontekst jego ulubionych przedmiotów i miejsc, w których żyje – domu w Laskach, mieszkania na warszawskim Żoliborzu i w centrum Paryża?

Takie książki jak „Zanussi. Przez przedmioty” nie biorą się z chwilowych spotkań. Z panem Krzysztofem poznaliśmy się nieomal przed 35 laty. Zwykle zwraca mi uwagę, bym o tym nie wspominała, bo to mnie postarza. Ale w tej chwili go nie słucham, bo dla lepszego wprowadzenia w tę książkę ma to znaczenie. Kiedy przygotowywaliśmy do wydania „Życie rodzinne Zanussich. Rozmowy z Elżbietą i Krzysztofem”, zrodził się pomysł na powstanie opowieści o reżyserze i jego żonie, oglądanych przez otaczające ich rzeczy. „Chciałbym zachować pamięć o przedmiotach wypełniających wnętrza naszych domów. W książce nie zginęłyby razem z dodającymi im życia historiami” – podzielił się wtedy swoim planem pan Krzysztof. Zainspirowała mnie ta myśl, bo od zawsze fascynuję się przedmiotami, których wiele utrwaliłam w wierszach. To milczący świadkowie mijającego czasu, zapewniający nam poczucie bezpieczeństwa, a jednocześnie wyrywający nas z niego poprzez przywoływane wspomnienia. Bo któż z nas, próbując choć przez chwilę wrócić do przeszłości, nie przechowuje przybyłych z dzieciństwa misiów i lalek z coraz bardziej zatartymi buziami? Ile na dnie naszych szuflad leży starych notesów i kalendarzy, z których dawno uciekły daty?

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Film
„28 lat później”. Powrót do pogrążonej w morderczej pandemii Wielkiej Brytanii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Rekomendacje filmowe: Wchodzenie w życie nigdy nie jest łatwe
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu