Reklama

„Królestwo zwierząt” Thomasa Cailleya: Ludzie mutują jak po pandemii

„Królestwo zwierząt” Thomasa Cailleya z 12 nominacjami do Cezara proponuje intrygujące spojrzenie na i innych. Ludzie mutują, zamieniając się w hybrydy. Skóra pokrywa się sierścią, wyrastają skrzydła.

Publikacja: 14.06.2024 04:30

Paul Kircher i Romain Duris w roli ojca i syna. Film w kinach Mat. Pras.

Paul Kircher i Romain Duris w roli ojca i syna. Film w kinach Mat. Pras.

„Królestwo zwierząt” Thomasa Cailleya zostało uznane za jeden z najlepszych filmów francuskich ubiegłego roku. Miało 12 nominacji do Cezarów, skończyło rywalizację z 5 statuetkami. Nie mogło przeskoczyć rewelacyjnej „Anatomii upadku” Justine Triet, ale przypadły mu nagrody za zdjęcia, muzykę, kostiumy, dźwięk i efekty specjalne.

Jakaś niezbyt odległa przyszłość. Ale po ekranie nie latają statki powietrzne, w przestrzeni kosmicznej nie odbywają się gwiezdne wojny. Choć „Królestwo zwierząt” ma etykietkę science fiction, nie ma tu ani śladu kina rodem z Marvela. Bliżej mu do nastrojów, jakie wzbudziła ostatnia pandemia covid.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Film
Joanna Łapińska: Na festiwalu czuje się różnorodność, ale też uważność twórców
Patronat Rzeczpospolitej
Świętuj z nami 4. urodziny kina KinoGram!
Film
Robert Redford nie żyje. Miał 89 lat. Pożegnanie z gwiazdą
Film
„Metropolis" i „Doktor Mabuse". 20. edycja Święta Niemego Kina im. Anny Sienkiewicz-Rogowskiej
Film
„Franz Kafka” Agnieszki Holland polskim kandydatem do Oscara
Reklama
Reklama