Dagur Kári opowiada o filmie „Fusi"

Dagur Kári, reżyser „Fusi" opowiada Barbarze Hollender o Islandii. Film od piątku na ekranach.

Publikacja: 17.02.2016 17:47

"Rzeczpospolita": W jednym z wywiadów powiedział pan, że kino islandzkie jest bardzo młode i dlatego wolne – pozbawione rutyny i niekonwencjonalne.

Dagur Kári: Pierwszy islandzki film powstał w 1906 roku. Ale potem nastąpiła cisza. Nasz skromny przemysł filmowy narodził się w 1978 roku. Niespełna 40 lat to niewiele dla kina. Oczywiście z każdym rokiem się starzejemy, ale myślę, że wciąż nie mamy wielkiej tradycji, własnych wzorców i mocno określonego charakteru. Zwłaszcza że kraj jest mały i stać nas na wyprodukowanie czasem czterech, czasem ośmiu filmów rocznie.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Film
Mastercard OFF CAMERA: Kraków zalany słońcem i ciekawymi filmami
Film
Największe katastrofy finansowe Hollywood ostatnich miesięcy. Na liście gwiazdy
Film
Nieznane wywiady papieża Franciszka
Film
Bono gwiazdą Cannes. Na festiwalu odbędzie się premiera dokumentu o muzyku U2
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Film
Film o kocie, który ucieka po gigantycznej powodzi, podbił świat
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne